Hej :)
No to 2 dni świętowania sesji za mną, sobotę przeznaczam na odpoczynek :D wczoraj wyskoczyliśmy do pubu, a potem potańczyć trochę... Barman wyglądający jak Robert Pattinson wygrał zawody hahaha :D Szkoda, że całą noc padało i bez parasola przemokłam do suchej nitki, wracając... Ale było spoko :)
No to 2 dni świętowania sesji za mną, sobotę przeznaczam na odpoczynek :D wczoraj wyskoczyliśmy do pubu, a potem potańczyć trochę... Barman wyglądający jak Robert Pattinson wygrał zawody hahaha :D Szkoda, że całą noc padało i bez parasola przemokłam do suchej nitki, wracając... Ale było spoko :)
Chciałabym dziś przybliżyć Wam trochę jeden sklep z biżuterią, który być może już znacie. Kilka razy pokazywałam zdjęcia z ich bransoletkami, sporo osób było nimi zainteresowanych, stąd między innymi chęć napisania tego posta :)
Sklep Bi- Artist prowadzi sprzedaż artystycznej biżuterii damskiej. Tutaj wszystkie produkty są robione ręcznie, z pasją i zaangażowaniem. To biżuteria artystyczna, w której każdy szczegół jest dopracowany i dopieszczony w najmniejszym calu :) w sklepie możecie znaleźć szeroką gamę bransoletek, kolczyków, broszek, pierścionków- wszystko w różnych stylach i kolorach. Uważam, że każda z Was znalazłaby tam coś dla siebie, a przynajmniej przeglądając stronę nie mogła się oderwać przez przynajmniej godzinę hihi :)
Ja ostatnio zauroczona jestem bransoletkami z rzemienia, sznurków, z ciekawie połączonymi kolorami jednym słowem- najważniejsze, by dużo się działo :) plecione i "warkoczykowe" też w dużej mierze skradły moje serce. W sklepie Bi- Artist jest ich sporo. Moim zdaniem idealnie nadają się do ożywienia zbyt minimalistycznej stylizacji- bo chociaż nie znoszę "przewieszenia", to w drugą stronę w niektórych przypadkach też nie można przeginać, zwłaszcza, gdy mało się dzieje w ubraniach :) są eleganckie, nadają się zarówno na wyjścia, jak i na co dzień. Równowaga jest w cenie, a ja uważam, że nie ma nic lepszego, co może dać fajny efekt, od nietuzinkowego dodatku, jakim z pewnością są bransoletki Bi- Artist :) dostępnych jest na chwilę obecną aż 90 modeli, więc jest w czym wybierać:)
To oczywiście tylko przykłady, wchodząc na stronę znajdziecie o wiele wiele więcej! :)
Warto wspomnieć, że poza sklepem internetowym (KLIK) właściciele prowadzą także aukcje na Allegro, na których można kupić te same produkty lub wybrać kilka, które gratisowo zostaną złączone w jedną bransoletkę. Tutaj znajduje się link:
Tak więc można wybrać bardziej dogodną formę zakupu, jeśli posiadacie konto na Allegro i robicie przez nie zakupy najczęściej. Plusem dla osób, które kupią towar w sklepie, a nie na Allegro jest fakt, że otrzymują dodatkowy rabat 20% na hasło "katsuumi" :)
Zamieszczam zdjęcia bransoletki, którą otrzymałam kilka dni temu :)
A tu pojedyncze, które również możecie wybrać i stworzyć z nich coś według własnego uznania ;)
Buziaki,
Kats.
PS. Wczoraj, jeszcze przed dotarciem do pubu, spotkała mnie naprawdę niecodzienna sytuacja. Parę kroków za mną szedł mężczyzna, który nagle zaczął zwijać się z bólu, uklęknął, przewrócił się na bok i łapał się za serce... Chwila zawahania, pomyślałam, że może jest pijany, ale nic z tych rzeczy. Nigdy nie można w takich sytuacjach się tym sugerować. Nie chciał żebym wzywała karetkę, powiedziałam mu, aby usiadł i oparł się o ścianę w pozycji półleżącej- na PO miałam w liceum kurs pierwszej pomocy, jednak coś pamiętam :) poczekałam z nim, aż trochę się unormowało, popytałam czy miał wcześniej problemy z sercem. Przechodziło niedaleko dwóch policjantów, co chyba też trochę postawiło tego pana na nogi :) podziękował mi, mieszkał blisko, więc chwilę później wszedł do klatki. Pierwszy raz w życiu byłam tak naprawdę w sytuacji, kiedy musiałam udzielić komuś sama pierwszej pomocy. I powiem Wam, że jestem dumna z tego, że nie zostawiłam tego mężczyzny samemu sobie, bo zawsze obawiałam się, że mogę się nie podjąć pomocy ze strachu... Często się słyszy o takich przypadkach.
PS. Wczoraj, jeszcze przed dotarciem do pubu, spotkała mnie naprawdę niecodzienna sytuacja. Parę kroków za mną szedł mężczyzna, który nagle zaczął zwijać się z bólu, uklęknął, przewrócił się na bok i łapał się za serce... Chwila zawahania, pomyślałam, że może jest pijany, ale nic z tych rzeczy. Nigdy nie można w takich sytuacjach się tym sugerować. Nie chciał żebym wzywała karetkę, powiedziałam mu, aby usiadł i oparł się o ścianę w pozycji półleżącej- na PO miałam w liceum kurs pierwszej pomocy, jednak coś pamiętam :) poczekałam z nim, aż trochę się unormowało, popytałam czy miał wcześniej problemy z sercem. Przechodziło niedaleko dwóch policjantów, co chyba też trochę postawiło tego pana na nogi :) podziękował mi, mieszkał blisko, więc chwilę później wszedł do klatki. Pierwszy raz w życiu byłam tak naprawdę w sytuacji, kiedy musiałam udzielić komuś sama pierwszej pomocy. I powiem Wam, że jestem dumna z tego, że nie zostawiłam tego mężczyzny samemu sobie, bo zawsze obawiałam się, że mogę się nie podjąć pomocy ze strachu... Często się słyszy o takich przypadkach.
na lato jak najbardziej:)!
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie bransoletki
OdpowiedzUsuń:)
Niebieskie najlepsze.
OdpowiedzUsuńejj genialne takie bransoletki, ostatnio coraz cześciej sięgam po bransolety :)
OdpowiedzUsuńFajnie to wygląda, taki jeden pęk bransoletek i nie trzeba już nic innego zakładać :D
OdpowiedzUsuńświetne są
OdpowiedzUsuńŚwietne są :D
OdpowiedzUsuńMożliwe ,że się skuszę.
śliczne bransoletki !
OdpowiedzUsuń+ biorę udział w konkursie na fb, może mi pomożesz?
Tutaj jest link:
http://www.facebook.com/photo.php?fbid=531217923566564&set=a.528304217191268.114502.145996255422068&type=3&theater
Jeśli klikniesz like będzie mi bardzo miło, w zamian mogę zaobserwować Twojego bloga :)
Polubione ;) spoko, nie musisz w zamian obserwować, ale jeśli blog ci się podoba to zapraszam ;)
Usuńśliczne te bransoletki, zdziwiła mnie ich cena, myślałam, że będą dużo droższe, chyba czeka mnie małe zamówienie...
OdpowiedzUsuńLubię takie bransoletki, są bardzo ładne :)
OdpowiedzUsuńHaha barman jak RObert Pattinson ?:D
mybeautifuleveryday.blogspot.com
balowało się... przy kawie i ciastkach hehehe <3
OdpowiedzUsuńCałkiem fajne:) Ale ja jakoś rzadko noszę bransoletki :)
OdpowiedzUsuńciekawie to wygląda.
OdpowiedzUsuńwybrałabym prosty model, żeby coś pokombinować samemu. :)
wiem, wiem. kiedyś znalazłam, ale były tak mega niesymetryczne, że odechciało mi szukać po SH spodni. ;p
Usuńfajne i tanie :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne te bransoletki:)
OdpowiedzUsuńja też boję się że jeśli przyszłoby mi komuś pomóc to bym spanikowała..
hah :) bransoletki akie podobają mi sie u kogoś do mnie by nie pasowały :P
OdpowiedzUsuńlubię takie bransoletki :)
OdpowiedzUsuńteż się zawsze bałam takich sytuacji, nie wiedziałam jak bym mogła zareagować. No i ze 3 lata temu w drodze do szkoły znalazłam z koleżanką nieprzytomną dziewczynkę, leżała na schodach. Zachowywałam się tak, jak nas uczyli na PO i BHP więc coś z tego zostaje w głowie. Zadzwoniłam od razu po pogotowie, dziewczynka nie odzyskała przytomności, na szczęście oddychała. Nie wiem co się z nią później stało.
Oj urosły, ale za parę dni wizyta u fryzjera :D
OdpowiedzUsuńBransoletki bardzo fajnie :)
Przerażająca sytuacja z tym mężczyzną, bałabym się że udaje tylko i chce ukraść mi coś albo zrobić coś dużo gorszego, nie wiem co bym zrobiła gdybym sama była...
piękne są :)
OdpowiedzUsuńŚliczne ! :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię takie bransoletki:)
OdpowiedzUsuńfajniutkie są:)
OdpowiedzUsuńbardzo fajne, super dobrane kolory więc każdy może znaleźć coś dla siebie, mnie taka biżuteria kojarzy się z wakacjami i pewnie w takim okresie bym ją nosiła :)
OdpowiedzUsuńRozejrze sie za takimi.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i zapraszam do ocenienianowego wygladu mojeg bloga :-)
Świetne bransoletki widziałam już gdzies podobne :)
OdpowiedzUsuńbranzoletki są świetne, bardzo mi sie podobają ; ) pozdrawiam !
OdpowiedzUsuńFajne :)
OdpowiedzUsuńbardzo lubię bransoletki, więc te też mi się podobają :) Bardzo dobrze, że pomogłaś temu człowiekowi, czasem w stresie ludzie zapominają co mają robić w takiej sytuacji i dochodzi do wielu nieszczęśliwych wypadków. Pozdrawiam :*
OdpowiedzUsuńfajne ;3
OdpowiedzUsuńJa bym pewnie spanikowała w takiej sytuacji.
OdpowiedzUsuńCo do bransoletek to są prześliczne *_*
noooo! lubię jak jest tak dużo tych rzemyków. i gratuluję zachowania zimnej krwi w takiej sytuacji! :-)
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie bransoletki :) buziaki :*
OdpowiedzUsuńŁadne są ;)
OdpowiedzUsuńhttp://kazdy-ma-jakiegos-bzika.blogspot.com/
Też bardzo lubię takie bransoletki :)
OdpowiedzUsuńPodobaja mi sie te laczone- jest ich wiecej, wiecej sie dzieje- te pojedyncze juz mniej.
OdpowiedzUsuńGratuluje odwagi- ja zawsze pytam jak widze, co sie dzieje. Ale musisz uwazac- nie wiem czy kojarzysz seryjnego morderce Ted'a Bundy'iego- bral kobiety na litosc a potem mordowal- tak mowie, zebys jednak uwazala ;)
Kocham takie bransoletki *.*
OdpowiedzUsuńswietne bransoletki:D
OdpowiedzUsuńMiałam taką sytuację dwa razy. za każdym razem mężczyzna leżał nieprzytomny raz na przystanku a innym razem działo się to na dworcu. Wszyscy komentowali "pijak" lub mijali obojętnie w obu przypadkach interweniowałam, pomagała mi osoba która mi towarzyszyła.Podbiegł jeden chłopak i pani z kasy dzwoniła na prośbę po karetkę. Za tym drugim razem jak przyjechała karetka to musieli faceta już na miejscu reanimować. masaż serca i tak dalej. Przeraża mnie ogrom znieczulicy w Polsce.
OdpowiedzUsuńCo do bransoletek są fajne i niedrogie można by się skusić:)
Fajne bransoletki :) Dobrze że pomogłaś temu człowiekowi.
OdpowiedzUsuńnikt nie czyta twoich postow. ubierasz sie tragicznie... kazdy tu wchodzi bo komentujesz innym, w ogole nie masz gustu dziewczyno!!
OdpowiedzUsuńWidzisz, a jednak weszłaś/wszedłeś nie dlatego, że ci skomentowałam :D
UsuńKomentuję blogi, które mi się podobają, podobnie robi większość bloggerów lub osób, które czytają blogi- poza takimi wyjątkami jak Ty, dlatego jeśli Ci się nie podoba, to nikt Cię tu nie trzyma ;)
ładne!:)
OdpowiedzUsuńooo;)
OdpowiedzUsuńładne ;DD
OdpowiedzUsuńśliczne bransoletki ;)
OdpowiedzUsuńładne, lubię takie :D
OdpowiedzUsuńGranatowa najładniejsza! Fajna sprawa ;)
OdpowiedzUsuńŚliczne są !
OdpowiedzUsuńPS Zapraszam do wzięcia udziału w konkursie gdzie możesz wygrać nową parę butów !
Buziaki
A.
Świetne są !!
OdpowiedzUsuńChciałabym taką ;*
http://wekablogpf.blogspot.com/
bardzo ładne :)
OdpowiedzUsuńShocoStyle
jakie śliczne bransoletki! ;D
OdpowiedzUsuńCudowne! Ja na szczęście sesje mam za sb i wszystkie egzaminy zdane :D
OdpowiedzUsuńW wolnej chwili zapraszam do mnie na news ;*
Bardzo podobają mi się te bransoletki. Co do tego zdarzenia, naprawdę wielkie gratulacje za odwagę, bo nie każdy by tak postąpił. Pozdrawiam i zapraszam do siebie na recenzję filmu, uznanego przez krytyków za jeden z najlepszych w ubiegłym roku - "Mistrz"! ;D
OdpowiedzUsuńśliczne są te bransoletki
OdpowiedzUsuńbardzo fajne te bransoletki ;)
OdpowiedzUsuńSwietne bransoletki, no i ciesze sie, ze pomoglas :)
OdpowiedzUsuńprześliczne rzeczy,jakbym mogła kupić takie na miejscu an ie zamawiać to już bym takie nosiła :P
OdpowiedzUsuńcieszę się,że nie zostawiłaśtego mężczyzny samego, chociaż musial się bardoz dziwnie i nietypowo zachowywać. Tym bardziej podziwiam!
AAAA suuuuper ! Ja jestem w ogóle fanką wszelkiej biżuterii a te bransoletki są po prostu prześliczne ♥♥
OdpowiedzUsuńbardzo dobrze ,że pomogłaś obcemu;) Nie każdy by tak postąpił. ;)
OdpowiedzUsuńBransoletki nie w moim stylu;)
bransoletki bardzo fajne!:) co do tego mężczyzny, z jednej strony jest to dla mnie oczywiste, że w takich sytuacjach trzeba pomagać, ale z drugiej nie mam pojęcia jak ja bym się zachowała, prawdopodobnie bym się przestraszyła i uciekła, więc naprawdę Cię podziwiam :)
OdpowiedzUsuńZnakomicie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńZapraszam.
Bransoletki fajne ;) Gratuluję odwagi, bo ja szczerze mówiąc nie wiem co zrobiłabym w takiej sytuacji :(
OdpowiedzUsuńBardzo fajne.:D
OdpowiedzUsuńpiękne! ♥
OdpowiedzUsuńZapraszam kochana na konkurs na moim blogu:
http://berries-fashion.blogspot.com/2013/01/valentine-competition.html
bransoletki śliczne są, a ja gratuluje odwagi;-)
OdpowiedzUsuń