Hej!
Co tam u Was? :)
Wczorajszy
wieczór spędziłam u koleżanki kilka pięter nade mną :) Nie ma to jak
móc po prostu wsiąść do windy bez kurtki, jak się uprzeć o nawet w
kapciah xd i podjechać kilka pięter aby spędzić fajnie czas, gdy na
dworze taaaak zimno! Było mega sympatycznie, mam nadzieję, że częściej
będziemy się odwiedzać, bo w sumie daleko nie mamy a jakoś rzadko kiedy
się spotykamy :) jedna fotka z telefonu:
Kochani, miałam dla Was przgotowany konkurs, ale przez pewne niedopatrzenie musiałam go anulować. Bardzo Was przepraszam za takie komplikacje... Mam nadzieję, że kolejny, który będę organizować, obejdzie się bez takich nieprzewidzianych wydarzeń ;)
Jak przygotowania do Świąt? :)
Buziaki,
Kats.
Oo jak fajnie masz. No właśnie ja zapisałem się już wszystko gotowe, a tu błąd, odświeżam post a tu nie ma takiego posta a jak takie WTF xD U mnie już wszystko prawie gotowe na święta :) Pozdrawiam i zapraszam do siebie na recenzję "Titanica" :D
OdpowiedzUsuńU mnie od jutra zacznie się gotowanie...zawsze zaczynamy dzień/dwa przed Wigilią, jednakże już posprzątane :)
OdpowiedzUsuńŚliczne dziewczyny :)
fajne zdjęcie :)
OdpowiedzUsuńU mnie koleżanka najbliżej mieszka w bloku naprzeciwko..
OdpowiedzUsuńsuper :D ja jak mieszkałam w bloku to też codzien siedzialam u kolezanki piętro wyżej, albo ona u mnie, czasami nawet na klatce, a teraz mieszkam w domu :( :D ale ma to tez swoje dobre strony , zwłaszcza w lecie :D
OdpowiedzUsuńFajnie że się dobrze bawiłaś ! :D
OdpowiedzUsuńmieszkałam kiedyś w bloku i zawsze żałowałam , że nie mam "w klatce" znajomych :) Byłoby to dosyć wygodne;)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę , ale w sumie ja nie lepsza mam 100 metrów do mojej best friend :D Ale i tak jakoś nam nie po drodze , oczywiście przez naukę . Pocieszenie jest ,że widzimy się w każdy piątek oraz takie dni jakie mamy teraz ;) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńfajnie mieć taką osobę :)
OdpowiedzUsuńgdzie ten konkurs na który mnie zapraszałaś? :D
OdpowiedzUsuńświetnie tak razem spędzać czas :)
OdpowiedzUsuńostatnio chyba znowu bylo spotkanie szczecińskich blogerek, prawda?? przeoczyłam bo rzadko zaglądałam na MP:(
zyczę wesołych Świąt :*
wesołych świąt;) świetne zdjęcie;)
OdpowiedzUsuńja się boje wind ;D
OdpowiedzUsuńsuper fotka :DD
OdpowiedzUsuńa to fajnie masz -tylko winda, pstryk i już :)
OdpowiedzUsuńWidzę, że świetnie się bawiłaś ;>
OdpowiedzUsuńurocze zdjęcie ;)
OdpowiedzUsuńsuper zdjęcie ♥
OdpowiedzUsuńŁadne dziewczyny :)
OdpowiedzUsuńale ja mam tam spodnie :P
OdpowiedzUsuńSuper fotka.:d Obserwujemy.?♥
OdpowiedzUsuńdziewczyna w środku jest bardzo podobna do mojej koleżanki, haha : ))
OdpowiedzUsuńBuzki ! : )
fajnie masz :) ja do najbliższej koleżanki mam ze 100 metrów, ale trzeba przejść przez łąkę :D
OdpowiedzUsuńDzięki Katsuumi:) "Dozobaczenia" w styczniu:) Udanego Sylwestra, spełniania marzeń i Wesołych Świąt!
OdpowiedzUsuńTeż mam tak, że z koleżanką mieszkającą za płotem widzę się raz czy dwa na miesiąc... Echhh...
OdpowiedzUsuńPrzygotowania do świat trwają :P
Fajne zdjęcie
dobrze, że macie do siebie tak blisko ;)
OdpowiedzUsuńPamiętam jak też miałam koleżankę piętro nade mną, często się odwiedzałyśmy, niestety się wyprowadziła i żeby ją odwiedzić już w kapciach wyjść nie mogę :D
OdpowiedzUsuńfajne zdjęcie:)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie na konkursy!
Do wygrania krem do rąk i paznokci
Do wygrania bransoletka
no to fajnie jest mieć takich sąsiadów. ;D
OdpowiedzUsuńOjeej zazdroszczę Ci, że masz koleżankę w swoim bloku! :)
OdpowiedzUsuńJa niestety tak nie mam, a to musi być fajne. :D
ślicznie wyglądacie :)
świetna fotka :)
OdpowiedzUsuńNigdy takiego czegoś nie doświadczyłam, żeby ''pójść do kumpeli w kapciach'' bo mieszkam w domu na wsi :)
OdpowiedzUsuń;)
OdpowiedzUsuńładne zdjęcie ^
Pełną parą :)) Podoba mi się ta bluzka biała z koronką :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie na nowego posta ;)
Szalonego sylwestra i wesołych świąt,pozdrów koleżanki:D zapraszam na notkę,świątęczną;)
OdpowiedzUsuńale super :D szkoda że ja nie mam tak blisko koleżanek :<
OdpowiedzUsuńSwietnie;)
OdpowiedzUsuńaa chciałabym tak blisko kogoś mieszkać :(
OdpowiedzUsuńJa dzisiejszy dzień spędziłam na sprzątaniu i ubieraniu choinki :D
OdpowiedzUsuńzapraszam w wolnej chwili do siebie :)
O, ja właśnie ostatnio obczaiłam, że w moim bloku mieszka trochę studentów, ale niestety jeszcze nikogo nie poznałam - może kiedyś się to zmieni, bo rzeczywiście fajnie jest wpaść do kogoś bez tego całego zakładania 4 warstw na siebie ;))
OdpowiedzUsuńa nie rozczesujesz wlosy przed myciem ;)? ja inaczej nie dalabym rady swoich umyc bylyby mega poplatane xDDD
OdpowiedzUsuńRozczesuję ;)) jednak używam grzebienia, bo zawsze lepiej rozplątuje od szczotki :p
UsuńTeż bym chciała mieszkac tak blisko koleżanek, dawno u Ciebie nie byłam, ale widzę ogromną wytrwałość w prowadzeniu bloga, oby tak dalej:)
OdpowiedzUsuńmoim marzeniem od takiego malutkiego szkraba byłoo tak jak filmach mieć kogoś w tej samej klatce i pójść do niego po prostu w kapciach :)
OdpowiedzUsuńfajne zdjęcie :D
OdpowiedzUsuńWidać, że było miło ; )
OdpowiedzUsuńzazdroszczę ci że masz koleżanki tak blisko.
OdpowiedzUsuńMoja najbliższa znajoma mieszka co najmniej 4km od mojego domu :)
:))
OdpowiedzUsuńTez mieszkam bardzoooo blisko kolezanki :p
OdpowiedzUsuńCzęsto jest tak że z ludźmi blisko których mieszkamy widzimy się najrzadziej
OdpowiedzUsuńFrytki, piwo i serial- to moje całe przygotowania :D
OdpowiedzUsuńHeh fajnie masz, że masz koleżankę tak blisko. Ja niestety muszę przejśc do klatki obok :P. Ale nie jest źle.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie !
świetnie wyglądacie!:)
OdpowiedzUsuńŁadne jesteście :) U mnie nowa notka ^^
OdpowiedzUsuńprzygotowania po mału,ale do przodu :) dosiego roku :*
OdpowiedzUsuńdziękuje pięknie <3
OdpowiedzUsuńnajlepsze jest takie przesiadywanie u sąsiadki:)
OdpowiedzUsuńWesołych Świąt :*
OdpowiedzUsuńfajnie masz, dla bliziutko :))
OdpowiedzUsuńi rzeczywiście, cholernie zimno :P
Przygotowania prawie skończone ;d
OdpowiedzUsuńTo zabawne że ludzie którzy mieszkają tak blisko siebie tak rzadko się spotykają :D Ja np. mam przyjaciółkę która mieszka piętro wyżej niż ja i widujemy się 'od święta' (głównie gadamy przez facebooka) xD
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :*
Dawno nie miałam okazji odwiedzić kogoś w tak błyskawiczny sposób ;) A kojarzą mi sie takie wizyty rewelacyjnie (i z dzieciństwem przede wszystkim).
OdpowiedzUsuńWesołych Świąt!
ładne zdjęcie :)
OdpowiedzUsuńTeż tak mam, że mogę sobie wyjść w kapciach i bez kurtki do koleżanki kilka pieter pode mna. ^ ^
OdpowiedzUsuńCzeka mnie jeszcze pieczenie pierniczków, to lubię najbardziej .
No to super że fajnie spędziłaś czas :D dobre towarzystwo to podstawa :D
OdpowiedzUsuńWESOŁYCH ŚWIĄT !