Hej! ;) 
Dziś był ostatni dzień tak naprawdę nauki przed Świętami. Zostały właściwie same wykłady i szczerze się zastanawiam, aby na nie nie iść :D ale w sumie chcę się spotkać ze znajomymi, zawsze coś tam fajnego porobimy ;) w domu nasiedzę się teraz w przerwie świątecznej :) porządków jeszcze nie zaczęłam, ojj, zajmę się nimi od jutra :) dodatkowo ucieszył mnie dziś fakt, że skończyli remont ulicy, który trwał ponad 1,5 roku i wróciłam dziś bez korrrrków do domu, uff!

Kilka zdjęć :) od wczoraj pięknie pachnie u mnie w domu żywa choinka, nadając świąteczny klimat.
Dziś już stoi ubrana, ale zrobiłam jeszcze zdjęcie, zanim została ubrana :) zapach żywej choinki to coś, co od zawsze kojarzy mi się z Bożym Narodzeniem! ;) mam kupiła mi też ostatnio meeega cieplutkie i wygodne kapcie w panterkę, taki mały przedświąteczny prezencik xD


Chciałam Wam również pokazać cudowną bransoetkę, jaką dostałam od Basi. Jest śliczna, delikatna. Basia robi je sama, za co ogromny szacunek, bo dla przeciętnego, szarego szłowieka (czyt. np. mnie :D) jest to czarna magia! Na jej stronie możecie znaleźć dużo więcej takich perełek, zapraszam serdecznie:
Uważam, że byłby to idealny prezent dla siostry, mamy czy przyjaciółki :) 
Co o tym sądzicie? 
Buziaki,
Kats.


CONVERSATION

57 komentarze:

  1. bransoletka jest genialna ;]
    choineczka ^^
    Oddaj ciapki, urocze są :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Paputki są świetne :D A bransoletka bardzo ładna :)

    OdpowiedzUsuń
  3. piękna bransoletka! zazdroszczę, ja szkoły jeszcze dwa dni... ;/

    OdpowiedzUsuń
  4. też uwielbiam zapach choinki ♥ tak poza tym śliczne kapcie :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Pomysł rzeczywiście dobry :) Ja osobiście już mam prezent dla mojej przyjaciółki, a choinka jeszcze nie wyjęta :)))

    Zapraszam do mnie w wolnej chwili :**

    OdpowiedzUsuń
  6. Uwielbiam włochate kapciochy, są takie mięciutkie :P

    OdpowiedzUsuń
  7. Bransoletka bardzo dobra włąśnie na taki prezent:)

    OdpowiedzUsuń
  8. nie lubię chodzić w kapciach, ale w tym mogłabym chodzić nawet po mieście;d

    OdpowiedzUsuń
  9. świetne ciapochy! ja nie mam choinki nawet :'(((( w ogóle w tym roku święta to będzie zwykły pracowity z dala od rodziny dzień ;'(

    OdpowiedzUsuń
  10. kapcie również mi się podobają takie puchate :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Kapcie śliczne! Nasza fretka miałby dużo radości goniąc za tymi futrzanymi papućkami...ale miałby radości:)

    OdpowiedzUsuń
  12. te kapcie w panterke sa boskie ^^
    fajny blog; )
    zapraszam do mnie (mile widziane komentarze i nowi obserwatorzy)
    http://natalaa-litka.blogspot.com/

    Pozdrawiam Natalia ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. kapcie są boskie :) choinka także- ja dostałam całe wiaderko świerku od mojego misia- zapach boski ;)

    a Basia robi cudeńka :)

    OdpowiedzUsuń
  14. pewnie cieplutkie te kapcie ;d

    OdpowiedzUsuń
  15. Idealny prezent!
    Ja zaś wolę cieplutkie skarpetki :)

    OdpowiedzUsuń
  16. u mnie w domu co roku sztuczna choinka. ;)
    słodkie kapcie ^^

    OdpowiedzUsuń
  17. przesłodkie kapcie : ) bransoletka cudna : )

    OdpowiedzUsuń
  18. Śliczna bransoletka! <3 :)

    http://kazdy-ma-jakiegos-bzika.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  19. Zawsze miałam w domu żywą choinkę, nie rozumiem ludzi co mają sztuczne. Przecież to taki cudny zapach!!! :D

    OdpowiedzUsuń
  20. Zapachniało u mnie tą Twoją choinką :-) My w tym roku będziemy mieć tylko namiastkę, co związane jest z przeprowadzką. Kapcie urocze :-) Pozdrawiamy świątecznie i życzymy wszystkiego najlepszego na Święta! Martyna & Lucy

    OdpowiedzUsuń
  21. Dostałam podobną bransoletkę na urodziny,tylko ma wiecej kuleczek i są z cyrkoniami,uwielbiam ją:-)ta też bardzo ładna:-)kapcie przesłodkie!

    OdpowiedzUsuń
  22. Co jak co ale bransoletka jest świetna :)

    OdpowiedzUsuń
  23. panterka ! hehe :D mam takie puchate panterkowe kapcie, tylko w formie takich... hmm skarpet/botków.. no wiesz :P

    OdpowiedzUsuń
  24. u mnie już od dawna jest sztuczna choinka bo mój pies jak był mały uwielbiał wchodzić pod choinkę bo go kuła w plecki co uwielbiał ^^ a potem w całym domu były igły ;) jedynie dwa lata temu mieliśmy prawdziwą kupioną w przeddzień wigilii bo się nasz sztuczna "zawieruszyła" jak się potem okazało to mama ją wyrzuciła bo chciała przekonać tatę że już się nie nadaje ;D

    OdpowiedzUsuń
  25. Ja w tym roku mama załozenie zeby kupic malutka choinke do pokoju:D SLiczne te kapcie!

    OdpowiedzUsuń
  26. Jaka ładna choinka ;D Zamieść zdjęcie jak będzie ubrana :))) Piękna bransoletka !

    W wolnej chwili zapraszam do mnie na news ;*

    OdpowiedzUsuń
  27. Ciekawy blog!
    Zapraszam do mnie: http://marta-dymek.blogspot.com/2012/12/show.html - fotorelacja z pokazu Dawida Wolińskiego. Można nadal brać udział w konkursie. Do wygrania kosmetyki L'Oreala.
    xoxo

    OdpowiedzUsuń
  28. żywa choinka to nie to samo co sztuczna :) daje taki zapach, że od razu czuje się święta :)
    ładna ta bransoletka ^^

    OdpowiedzUsuń
  29. kuuurcze ja to samo! a tak nienawidze kawy ogolnie ;DDDD

    OdpowiedzUsuń
  30. Ojacie!!! Już chcę poczuć zapach choinkiiiii w domu! :-D Pozdrawiam :-*

    OdpowiedzUsuń
  31. Chce takie kapciochy xd
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie :)
    booksloovers13xd.blogspot.com - o książkach
    moviesloovers.blogspot.com - o filmach

    OdpowiedzUsuń
  32. Mam podobną bransoletkę, tylko że ze srebrnymi kuleczkami... jednak kupiłam ją w sklepie.

    OdpowiedzUsuń
  33. U mnie niestety zawsze sztuczna choinka ;/

    OdpowiedzUsuń

Byłoby mi bardzo miło, gdybyście wyrazili swoją opinię. A jeśli blog Wam się podoba, może dodacie do obserwowanych? :)
ZAPRASZAM RÓWNIEŻ NA FANPAGE

Back
to top