Cześć!
Brrr i znowu spadł śnieg... Wstaje rano, wyglądam za okno, a tu biało, zawieja, w dodatku temperatura na plusie, wiec i tak zaraz będzie chlapa... Cholera, a miała już być wiosna. Mam nadzieję, że szybko będzie po tym śniegu :) Czekamy na wiosnę ;)
Ostatnio wyleniłam się za wszystkie czasy, więc nawet miło mi będzie wrócić na uczelnię, już za tydzień :) no i spotkać się z ludźmi, z którymi już bardzo się stęskniłam. Mimo wszystko uważam jednak, że ostatnie kilka tygodni zleciało mega szybko, nawet nie wiem, kiedy.
Teraz oglądam Dzień Dobry TVN i piszę dla Was ;)
Dziś nieco inny post, bardziej kosmetyczny. Ostatnio w moje ręce wpadł świetny krem- maska do rąk z firmy Eveline Cosmetics. Jest to naprawdę świetny produkt, który działa idealnie na moje przesuszone zimą ręce.
5 w 1:
intensywnie nawilża, głęboko odżywia, regeneruje, rozjaśnia przebarwienia, wzmacnia paznokcie.
5 w 1:
intensywnie nawilża, głęboko odżywia, regeneruje, rozjaśnia przebarwienia, wzmacnia paznokcie.
Aby użyć go jako maska, należy nanieść grubszą warstwę kremu na ok. 10 minut, a dla lepszego efektu nałożyć bawełniane rękawiczki.
Rzut oka na najważniejsze składniki:
KOZIE MLEKO- zwiększa elastyczność i gładkość skóry, nawilża i regeneruje.
WITAMINA E- "witamina młodości", przywraca skórze młodzieńczy wygląd
MASŁO KARITE- intensywnie nawilża i zmiękcza skórę dłoni
GLICERYNA- utrzymuje odpowiedni poziom nawilżenia najgłębszych warstw skóry.
KOLAGEN I ELASTYNA- uelastyczniają i zapobiegają utracie jędrności delikatnej skóry dłoni.
OLEJ Z KIEŁKÓW PSZENICY- niewluje suchość i szorstkość oraz zapobiega pękaniu naskórka.
D-PANTHENOL I ALANTOINA- działają łagodząco i kojąco.
Konsystencja jest bardzo dobra, jest mocno skoncentrowany i szybko się wchłania. Kupiłam go w Rossmannie, kosztował ok. 8 zł, niestety nie pamiętam dokładnie, ile :( ale drogi nie był i naprawdę serdecznie Wam go polecam!
Buziaki,
Kats.
Kats.
Eveline ma bardzo dobre kosmetyki, widać również ten krem im się udał :)
OdpowiedzUsuńtez go mam i jest moim numerem 1 :)
OdpowiedzUsuńU mnie na szczęście niepada śnieg i jest aż jeden stopień na plusie :P
OdpowiedzUsuńO tym kosmetyku nigdy nie słyszałam, może się skuszę jak mi wpadnie w ręce :D
Uwielbiam cuda z kozim mlekiem :)
OdpowiedzUsuńWidać że pomocny :)) Przyznam szczerze że u mnie nie ma śniegu !! :) Zapraszam do mnie na recenzje filmu "Żelazna Dama", który zdobył 2 nominacje do Oscara...
OdpowiedzUsuńhmmm, ciekawy :)
OdpowiedzUsuńu mnie już nie ma śniegu :P
Pierwszy raz 'słyszę' o tym kosmetyku. ;)
OdpowiedzUsuńNie widziałam tego wcześniej :P U mnie jest takie topnienie śniegu, że idzie pływać w papce śniegu i błota ;<
OdpowiedzUsuńTeż z utęsknieniem czekam na wiosnę :) A co do kremu widziałam go już na kanale stylizacje na yt i chyba muszę go wypróbować:)
OdpowiedzUsuńo taki krem by mi sie przydał :)
OdpowiedzUsuńdzieki za recenzje :*
jeszcze nie miałam kremu do rąk Eveline
OdpowiedzUsuńbardzo ciekawy post.
OdpowiedzUsuńzapraszam na mój fan page: http://www.facebook.com/pages/Channel/316303815074005 & zapraszam do mnie na setny post:)
tez muse przetestowac ! :D
OdpowiedzUsuńJa osobiście uwielbiam kosmetyki Eveline za ich jakość i cenę :) Pozdrawiam...
OdpowiedzUsuńja kupiłam go przypadkowo - przemówił do mnie zapach ;-)
OdpowiedzUsuńi już pierwsze opakowanie prawie zużyte!
dla mnie to numer jeden na chwilę obecną ;-)
O to coś dla mnie! Moje ręce zimą wyglądają jakbym je wycierała papierem ściernym ;p Może kupię :>>
OdpowiedzUsuńTo chyba coś dla mnie - jak wpadnę na niego gdzieś przypadkiem to zakupię i wypróbuję. Też mam kłopot z nawilżaniem dłoni.
OdpowiedzUsuńpopieram wiosne ! : )
OdpowiedzUsuńnie używałam :)
OdpowiedzUsuńMiałam ten krem, ale trochę drażnił mnie zapach - taka ukryta gdzieś cierpkość ;)
OdpowiedzUsuńDZIĘKUJEMY ZA KOMENTARZ :) ZAPRASZAMY CZĘŚCIEJ, JASNE ŻE MOŻEMY SIĘ DODAĆ DO OBSERWOWANYCH :)
OdpowiedzUsuńWWW.ONELOVEONEDNA.BLOGSPOT.COM
WWW.ONELOVEONEDNA.BLOGSPOT.COM
Jeszcze go nie widziałam hmm... ale gdy znajdę na pewno kupie :)
OdpowiedzUsuńGdy ja rano się obudziłam słońce 'waliło' po oczach..Myślałam że to lato ..
OdpowiedzUsuńNowy post u mnie.Zapraszam
Jeżeli chodzi o kozie mleko, a to widzę zawarte jest w tym kremie - bezapelacyjnie rewelacyjne ! Nie widziałam go nigdy, ale chętnie użyję, bo jeżeli chodzi o dłonie to dbam o nie maksymalnie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam !
lovewithmasterpiece.blogspot.com
Zapraszam do mnie na ruskie pierogi ! :)
Usuńooo musze spróbować ten krem ponieważ moje ręce osatnio są takie suche i szorstkie ze szkoda słow :(
OdpowiedzUsuńcałkiem, całkiem!
OdpowiedzUsuńa u nas wyniki konkursu walentynkowego i... coś na wtorkowy uśmiech :) http://lenalona.blogspot.com/2012/02/bioderma-v-day-giveaway-results-wyniki.html
Pozdrawiamy
Lena i Lona
"Bless the Mess"
http://lenalona.blogspot.com
Ok , i już Cię obserwujemy ! :D
OdpowiedzUsuńNapewno będziemy tu zaglądać :)
Ja też chcę już wiosnę !
OdpowiedzUsuńZachęciłaś mnie tym kremem, ale obecnie mam zawalenie więc się wstrzymam z kupnem :)
Dziękuję, że do mnie wpadłaś.
nie miałam tego kremu ale czytając jego działanie jest b.interesujące
OdpowiedzUsuńZachęcający opis...;)
OdpowiedzUsuńThis post is really nice, I like it so much!!! This product is amazing!!!
OdpowiedzUsuńTake a look and if you want we can follow each others: Cosa mi metto???
Wiosna :))
OdpowiedzUsuńostatnio byłam bardzo bliska kupienia tego kremu :)
OdpowiedzUsuńale chyba nie moge zdradzić swojej oliwkowej ziaji jeszcze:)
Ten krem wygląda jak taka pianka :)
OdpowiedzUsuńno w Norwegii zimno jest, ciągle mokro :/
u Was nie lepiej, ale chociaż śnieg macie, który w NO był z 2 razy podczas caaałej zimy :/
+zapraszam do mnie :)
+ dodajemy się do obserwujących?
nie miałam tego kremu, ale chyba kupię :D
OdpowiedzUsuńogólnie bardzo lubię kosmetyki Eveline, w końcu mam na imie Ewelina :D haha;)) fajnie tu, chętnie poobserwuje :)
OdpowiedzUsuńU mnie chlapa na całego, a wiosny nie widać. :(
OdpowiedzUsuńUżywam tego kremu, zawsze w torebce na pierwszym miejscu był, ale od niedawna pozostaje w domu, bo.. ukręciłam korek i dziura jest wielka. :P
Ja niestety odczuwam wrażenie, że się klei.
Nie miałam tego kremu, ale aktualnie mam inny z Eveline (3w1) i też jest świetny. Jak skończę mój to na pewno kupię ten ;)
OdpowiedzUsuńmiałam go i ostatnio go nazwałam go bublem kosmetycznym możesz u mnie poczytać o nim:)
OdpowiedzUsuńChyba się skuszę na ten kremik ;)a co do śniegu to ja również marzę już o wiośnie! ; ) miłego dnia :>
OdpowiedzUsuńpozwoliłam sobie dodać Cię do obserwowanych :)
zapraszam do mnie na konkurs :)
OdpowiedzUsuńhttp://the-ugly-butterfly.blogspot.com/2012/02/pierwszy-konkurs.html
Miałam ten krem, był całkiem w porządku, ale denerwowała mnie jego konsystencja i nie czułam odpowiedniego nawilżenia :)
OdpowiedzUsuńU mnie właśnie szampony jako jedyne się sprawdzają. Reszta produktów mnie wysusza, niesamowicie :/
nigdzie jeszcze nie miałam okazji go widzieć ale recenzja bardzo zachęcająca :)
OdpowiedzUsuńoo ciekawy ten krem musi być:)
OdpowiedzUsuńOoooooo może się na niego skuszę, chociaż mam teraz kozie mleko i nie narzekam :)
OdpowiedzUsuńChyba muszę się za nim rozejrzeć. ;)
OdpowiedzUsuńMuszę się za tym kremikiem rozejrzeć :)
OdpowiedzUsuńMuszę sobie kupić :) Zapraszam do siebie na shoowers.blogspot.com . Obserwuje ♥
OdpowiedzUsuńoo krem musze chyba zakupić, bo na moje suche ręce ciągle szukam idealnego, a tego jeszcze nie używałam :) ale jak ma kozie mleko to chyba będzie dobry i dla mnie xd
OdpowiedzUsuńMuszę sobie kupić bo moje ręce są w okropnym stanie ;/
OdpowiedzUsuńhaha, ta pogoda jest niesamowita. u mnie też za dnia plucha potem wieczorem mrozek, po nocy lodowisko... i tak w kółko. xD
OdpowiedzUsuńciekawy kremik. :)
w ogóle kremy z Eveline są świetne ;)!
OdpowiedzUsuńgreat review
OdpowiedzUsuńa więc, chyba udam się do Rossmanu.. ;d
OdpowiedzUsuńBardzo lubię Eveline. :)
OdpowiedzUsuńooo muszę wypróbować ! Nie tylko kremy z Eveline są świetne . Moja mama ma fajny tusz z tej firmy, ale mi go oddała, ale ja go nie używam, ale jak wypróbowałam go to był naprawdę świetny ;)
OdpowiedzUsuńbędę inna, nie polubiłam go! w ogóle :P
OdpowiedzUsuńja już dodałam do obserwujących :)
OdpowiedzUsuńnoo! te norweskie to pycha! może kiedyś dodam jakie ja jem :D
aktualnie czekam na rzeczy z Polski od znajomych :)
a co tam?
Też mam z Eveline krem,ale tego jeszcze nie próbowałam ;)
OdpowiedzUsuńok. ja już obserwję twojego bloga , teraz ty ; )
OdpowiedzUsuńwygląda fajnie ;D
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam, ale musi być ten pierwszy raz ! :)
OdpowiedzUsuńO dobrze wiedziec ! Poszukuje wlasnie teraz kremu do rąk idealnego dla mnie. Z chęcią wyprobuje :)
OdpowiedzUsuńwarty spróbowania ;d
OdpowiedzUsuńhmm będę pamiętać o tym kremie jak skończy mi się neutrogena :)
OdpowiedzUsuńO, ciekawy, jak go gdzieś zauważę to kupię. :)
OdpowiedzUsuńJa też wracam do nauki w następnym tygodniu, a na powitanie czekają mnie dwie prace klasowe. :(
trzeba wypróbować :))
OdpowiedzUsuńWidziałam go ostatnio w sklepie.
OdpowiedzUsuńAle wybrałam inny:D
Może następnym razem wypróbuję;D
hmmm pomysle nad nim bo moj sie wlasnie konczy ;p
OdpowiedzUsuńja mam z neutrogeny, a z evelin jeszcze nie mialam ;c ale ogolnie produkty z tej firmy sa dobre :)!
OdpowiedzUsuńA u mnie śnieg powoli już topnieje! (:
OdpowiedzUsuńJa używam kremu z Avonu i jest nawet dobry, w sam raz na zimę (:
Ooo musze kupic ;)
OdpowiedzUsuńo..wzmacnia paznokcie!
OdpowiedzUsuńto cos dla mnie,bo moje paznokcie sa w oplakanym stanie;(
Chyba się skuszę na niego :)
OdpowiedzUsuńNa pewno jak mój się skonczy to poszukam nowych . Może skuszę się na ten Twój . ^^
OdpowiedzUsuńMam z biedronki za jakieś grosze kupiony. Z Eveline nigdy nie miałam. Obserwujemy?
OdpowiedzUsuńno oby minęło jak najszybciej ;) pozdrawiam ;*
OdpowiedzUsuńNie używam, ale może warto się skusić . ;)
OdpowiedzUsuńJeny śnieg . ;|
nigdy nie miałam może spróbuje następnym razem:)
OdpowiedzUsuńpozdr
Miałam wersję zieloną, ale mnie zapach kompletnie odpychał.
OdpowiedzUsuńVolume BLACKEES MASCARA- tak jest napisane. Ogólnie nie zostawia grudek, rzęsy są czarne i dłuższe, ale tak, że nauczyciele się nie przyczepią ( może dlatego mama mi oddała ). Większość osób woli ja zauważyłam mocne tusze, ale ten jest b. delikatny .
OdpowiedzUsuńnigdy go nie mialam
OdpowiedzUsuńJa mam z Oriflame:)
OdpowiedzUsuńSerdecznie zapraszam!:*
Zostałaś oTAGowana.
OdpowiedzUsuńWięcej tutaj: http://natalliem.blogspot.com/2012/02/tag-5-kosmetycznych-rzeczy-ktorych.html
kozie mleko? :D ja mam z firmy dziecięcej, ale na takie najlepiej moja skóra reaguje.
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie :D
wszystkie kremy z eveline sa super ;D:))
OdpowiedzUsuńDokładnie masz rację ! Ja również posiadam mieszaną. Jest o tyle beznadziejna, że może się nasilić do zbytniego przesuszania czy też przetłuszczania a w najgorszym przypadku do obu naraz. Ciężko z nią mam, nawet ja - przyszła kosmetyczka, ale cóż, jak się nie ma co się lubi, to się lubi to co się ma :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, vogue-beauty.blogspot.com
nigdy nie miałam przyjemnosci go posiadać. ;d
OdpowiedzUsuńAle na ta pogodę by mi się przydał.
Oo. i jest w nim kozie mleko. :)
Pewnie nie doczytałam,ale za ile dokładnie go kupiłaś. ? :D
Ja osobiście jestem fanką kremu do rąk od Neutrogeny :)
OdpowiedzUsuńJa go używałam głównie na skórki bo zawsze nawale sobie wielką ilość kremu na ręce, a po tym kremiku robią sie w takim przypadku lepkie ręce czego nie lubie :) A zima brr ja myślałam że już wiosna idzie a tu znowu śnieg..
OdpowiedzUsuńten krem wydaje się idealny dla mnie: w zimę baaaardzo często wysuszają mi się dłonie:d
OdpowiedzUsuńJak mi się skończy obecny (z Avonu) to kupię ten, po takiej recenzji grzech nie kupić :P Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńsuper blog , obserwuje i licze na to samo ;>
OdpowiedzUsuńkliknęłam ;) Ja mam krem z Ziaji ogórkowy;) też dobry:) pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńczyli wybieram się po krem do rąk :D
OdpowiedzUsuńto muszę spróbować, bo zima niestety niszczy moje dłonie
OdpowiedzUsuńdziękuję bardzo za miły komentarz:)
zdecydowanie ;) Mi by sie przydała jeszcze do tego klawiatura arabska :D
OdpowiedzUsuńTeż miałam nadzieję na wiosnę, a tu śnieg i błoto.
OdpowiedzUsuńHmm.. no krem ciekawy ;)
moim faworytem jezeli chodzi o kremy do rąk jest czerwony Garnier :p
OdpowiedzUsuńMagda Frąckowiak tez jest w porządku, klasyfikuje się do mojej pierwszej piątki :D
muszę go wypróbować :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam wszystkie kremy do rąk i ten też muszę wypróbować ;)
OdpowiedzUsuńmusze wyprubowac ; )
OdpowiedzUsuńZAPTRASZAm do mnie na nowy post :D
Jeszcze nie widziałam tego kremu ale chyba po tej zimie się przyda :)
OdpowiedzUsuńtego mi trzeba było !
OdpowiedzUsuńjutro kupuję !!
pozdr. AL / Alice! wake up!
Dziękuje za komentarz:) Jestem jak najbardzej za tym, żeby dodać do obserwowanych:)
OdpowiedzUsuńEveline to dobra firma :) Ja też czekam z wytęsknieniem na wiosnę :)
OdpowiedzUsuńJak Ci się podobają studia? Bo to bardzo ciekawy chyba kierunek?:)
OdpowiedzUsuńMam taki sam krem :)
OdpowiedzUsuńPrzy najbliższej wizycie w drogerii natychmiast go kupię! :)
OdpowiedzUsuńteż mam ten krem, jest spoko, ale moim faworytem niepodważalnym jest ziaja koezie mleko :D
OdpowiedzUsuńfajny
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie na konkurs !
http://marysia-k.blogspot.com/2012/02/konkurs-z-partnerssa.html
Jeśli chodzi o kremy do rąk to dobry jest czewony z Garniera, Zapraszam do siebie :)
OdpowiedzUsuńooooo wydaje się świetny!! a ja mam zawsze zima kłopoty z dłońmi.. takie są przesuszone i zaczerwienione :( chętnie ten wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńCiekawy, nie powiem ^^
OdpowiedzUsuńMoje ręce zawsze w zimie są przesuszone do granic możliwości i żaden krem sobie nie radzi. Może wypróbuję ten ;)
OdpowiedzUsuńnie słyszałam o nim.. zapraszam do mnie na nowy post :)
OdpowiedzUsuńPolecam wypróbować krem z oriflame - ochronny krem do rąk i paznokci 2w1, kosztuje ok.15 ale jest wart ceny, super nawilża, nie klei się i ma bardzo ładny zapach :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie :)
Nienawidzę śniegu ! U mnie również ciągle pada i pada ;<
OdpowiedzUsuńMam już tego dosyć! :D
zapraszam do mnie ;*
Ciekawa notka.Z skąd masz biżuterię w poście poniżej?napisz;)
OdpowiedzUsuńMuszę koniecznie kupić ten krem,myślę,że będzie dla mnie idealny :)
OdpowiedzUsuńjuż wiem, co musze wypróbowac jak mi się skończy mój ;) a o gumie napiszę, jak troszkę poużywam, ale już wiem, że to fajny wynalazek ;)
OdpowiedzUsuńJa wciąż nie mogę skończyć tych wszystkich kremów do rąk, jakie mam w domu. Niby powinnam ich używać, bo mam trochę suchą skórę dłoni, jednak nie lubię mieć uczucia tłustych rąk :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie takiego kremu mi trzeba. : ))
OdpowiedzUsuńUwielbiam ten krem! Jest jednym z moich ulubieńców, jeśli chodzi o szybkie nawilżenie dłoni, zwłaszcza w pracy, gdy mam w ręku sporo papierów, wtedy dłonie wysuszają mi się w tempie ekspresowym ;)
OdpowiedzUsuńteż mi się strasznie dłonie przesuszają;/
OdpowiedzUsuńzapraszam wszystkich-nowy post!:)
http://znutkaoptymizmu.blogspot.com
http://znutkaoptymizmu.blogspot.com
Jeszcze się z nim nie spotkałam ale recenzja zacheca. ;)
OdpowiedzUsuńPrzydał by mi sie krem do rak.!!
OdpowiedzUsuńteż lubię eveline, ale moim zdaniem krem do rąk neutrogeny bije wszystkie inne na głowę! wypróbowane na moich dłoniach;)
OdpowiedzUsuńA jaką tematykę lubisz najbardziej? ;)
OdpowiedzUsuńCo tam :D Co myślisz o Korei?:)
OdpowiedzUsuńJak mi się skończy kremy do rąk, to się na niego skuszę :)
OdpowiedzUsuńJuż od jakiegoś czasu mam ochotę wypróbować ten krem, tylko zapominam go kupić.
OdpowiedzUsuńŚwietna sprawa. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuń