Święta, Święta i po Świętach :(

Hej Pasibrzuszki! :D 

Jak tam po Świętach? 

Moje minęły bardzo szybko. Spędziliśmy je w małym, rodzinnym gronie, gdyż większość ciotek, wujków, kuzynów i kuzynek mieszka na Śląsku, nie zabrakło także spotkania ze znajomymi. Święta to okazja na spotkanie osób, których nie widziało się długi czas, bo np. mieszkają zupełnie gdzie indziej, a przyjeżdżają do rodziny na Święta :) W Wigilię tradycyjnie poszliśmy na pasterkę (nie wyobrażam sobie Wigilii bez niej). Nie czuję po sobie nadprogramowych kilogramów, bo starałam się nie opchać świątecznymi potrawami i ciastami, poza tym nie mogłabym sobie na to pozwolić zważywszy na to, że pół roku temu miałam operację woreczka żółciowego. No i brak śniegu- podstawowa zasada nieświątecznego klimatu :-( wczoraj chciałyśmy iść na lodowisko, ale było zamknięte, gdyż była zbyt wysoka temperatura- aż 11 stopni! Masakra. Dlatego też wczorajszy dzień spędziliśmy w domu.

Jeśli chodzi o prezenty, to tradycyjnie była to paczka ze słodyczami i pieniądze. Asia zaskoczyła mnie pięknymi kolczykami i moją kochaną CHAŁWĄ! <3 a rodzicom Mikołaj (a racze dwie Mikołajki, hehe) przyniosły po parze rękawiczek i słodkości ;) drobiazgi, a cieszą.

A jak Wy spędziłyście Święta? :) 

Teraz nastrajamy się sylwestrowo. Jeszcze dokładnie nie wiem, gdzie idę, bo mam kilka propozycji i nie wiem, na którą się zdecydować. Ale czuję, że nudzić się nie będę :) 

Koniec grudnia to czas podsumowań, uwielbiam to. Zrobiłam sobie, jak co roku, opis najciekawszych wydarzeń, przełomowych momentów itp z mojego życia i uważam, że był to rok pełen wyzwań, przygód, zabawy, sukcesów i nowych znajomości. Ale jeszcze kilka dni, teraz nie czas na takie wpisy :) najbliższe parę notek na pewno poświęcę Sylwestrowi, by wkręcić się w klimat- a w Nowym Roku ruszam z kolejnymi outfitami ;)

Po głowie ostatnio cały czas chodzi mi ta piosenka (uwielbiammm!):

Zapraszam tutaj:

www.formspring.me/katsuumi17

zadawajcie pytania! ;)