Hej!
To mamy zimę. Oczywiście, jak przystało na mój region, nigdy nie napada ładny, biały puch- a zamiast niego wstrętny deszcz ze śniegiem i wiatr, który potęguje uczucie zimna. Nie chcemy takiej pogody, chcemy piękną wiosnę! Kto robi ze mną sprzeciw? :)
To mamy zimę. Oczywiście, jak przystało na mój region, nigdy nie napada ładny, biały puch- a zamiast niego wstrętny deszcz ze śniegiem i wiatr, który potęguje uczucie zimna. Nie chcemy takiej pogody, chcemy piękną wiosnę! Kto robi ze mną sprzeciw? :)
Dziś mam dla Was post, jakiego dawno tutaj nie dodawałam- Instamix. Przez ostatnie kilka miesięcy bardzo rzadko go uaktualniałam, dlatego też comiesięczne posty nie wchodziły w grę- miałyby po 3- 4 zdjęcia :) teraz już trochę się ich zebrało dlatego zapraszam do oglądania. Możecie zobaczyć między innymi fragmenty tego, co robię na studiach, w wolnym czasie (ostatnio na przykład uskuteczniałyśmy z koleżanką Mario i inne gry na Pegasusa- ah, dzieciństwo!). A także kilka świątecznych nawiązań, czyli jak lepiliśmy pierogi, z wypiekami na twarzy czekaliśmy na prezenty pod choinką i jak mój pies traktował choinkowe światełka :)
Lubię od czasu do czasu dzielić się z Wami tym, co dzieje się u mnie- czytelnicy dają zawsze pozytywnego kopa do wsystkiego. A w formie zdjęć jest to chyba bardziej przystępne :)
Lubię od czasu do czasu dzielić się z Wami tym, co dzieje się u mnie- czytelnicy dają zawsze pozytywnego kopa do wsystkiego. A w formie zdjęć jest to chyba bardziej przystępne :)
2. Bawiłam się w fotografowanie mojego psa. Jak zawsze, nawet łapy są wdzięcznym modelem.
3. Tutaj z nudów... :)
3. Tutaj z nudów... :)
4. Pizza, omnomnom.
1. Absolutnie nie reklama pizzerii, chociaż mogę polecić zupełnie serio :)
2. Jesień, wyjątkowo długa w tym roku.
3. Masterchef vol.1: technologia roślinna
3. Masterchef vol.1: technologia roślinna
4. Frytki usmażone, czas na DESER :D hahaha :D
1. Lity, moje ulubione.
4. Masterchef vol.2 : lasagne. Oddałam fartucha. Dobra, ale makaron zbyt twardy- ale od czego mamy zęby? :D
4. Masterchef vol.2 : lasagne. Oddałam fartucha. Dobra, ale makaron zbyt twardy- ale od czego mamy zęby? :D
1. Efekt nudy, interpretacja dowolna, selfie musi być- a'la Dawid Woliński, brakuje tylko windy :D
2. Przesyłka z Romwe . Jeśli zapytacie o płaszczyk- CAŁY CZAS MOŻECIE LICYTOWAĆ GO NA AUKCJI WOŚP- LINK DO WSYSTKICH AUKCJI!
3. Babeczki dla taty na urodziny :)
4. Halloween :)
1. i 2.- urodziny mojej Asiuli
3. urodziny mojej Agusi (listopad był mega urodzinowym miesiącem :)) oraz jej słodkie pluszakowe wyroby!
4. Andrzejkowo- zdaje się, że wyszła mi żaba...
3. urodziny mojej Agusi (listopad był mega urodzinowym miesiącem :)) oraz jej słodkie pluszakowe wyroby!
4. Andrzejkowo- zdaje się, że wyszła mi żaba...
1. GRUDZIEŃ - Masterchef vol. 3, biszkopt jak się paczy, smaczne było, mniam mniam...
2. ... a mój Roni patrzy z utęsknieniem (chociaż od ciast woli zdecydowanie wcinać mięsko :))
2. ... a mój Roni patrzy z utęsknieniem (chociaż od ciast woli zdecydowanie wcinać mięsko :))
3. Choinkowe lampki- a ja narzekałam na rozplątywanie słuchawek...
4. Robimy mikrokapsułki :)
4. Robimy mikrokapsułki :)
1. "Co by tu jeszce zbroić, może tak przegryźć to ustrojstwo, co zajmuje mi dywan?" :)
2. Naleśnik w kształcie serca, wyszedł przypadkiem- przypomniały mi się racuchy w ksztalcie zwierząt, które zawsze robiliśmy z tatą :)
2. Naleśnik w kształcie serca, wyszedł przypadkiem- przypomniały mi się racuchy w ksztalcie zwierząt, które zawsze robiliśmy z tatą :)
3. Świąteczny prezent z Romwe
4. Choinka- obecnie rozebrana, od kilku dni w piwnicy zajmuje swoje miejsce na kolejny rok :D
1. W oczekiwaniu na Gwiazdora. Tym razem przyleciał przez balkon, sanie zaparkował pod nim, przywitał nas głośnym "hou hou hou!". A czerwono nosy renifer zaprzyjaźnił się z moim psiakiem i nauczył go latać. Tak, jestem dużym dzieckiem! :D
2. Pierożki już gotowe, a było na tyle, że i po samych ze 3 razy jadłam je na obiad :D
2. Pierożki już gotowe, a było na tyle, że i po samych ze 3 razy jadłam je na obiad :D
3. I love beer. Nie, nie ma llokowania produktu, ale... szczeciński Bosman polecam jak najbardziej :)
4. Sylwestrowe. Chyba jedyne, jakie mam :D
4. Sylwestrowe. Chyba jedyne, jakie mam :D
1. Co my robili w czasie świątecznej przerwy? Uskutecznialiśmy grę w karty...
2. (Frontrowshop- po 2 miesiącach oczekiwania sukienka wreszcie jest moja :D)
3. ...i PEGASUSA z kumpelą z roku, ale Mario jeszcze nie zdążył się nam przenudzić :)
3. ...i PEGASUSA z kumpelą z roku, ale Mario jeszcze nie zdążył się nam przenudzić :)
4. I WTORKOWY WYKŁAD. Koniec laby. Sesja- coming soon... :<
Mam nadzieję, że post Wam się podobał :) myślę, że co jakiś czas będę takie pisać- dla mnie to frajda, bo lubię takie powroty do przeszłości (chociaż są i rzeczy, których nie wspominamy z takim uśmiechem). Dobrze, że zazwyczaj więcej jest tych lepszych dni :)
Cały czas możecie obserwować mnie TUTAJ:
@katsuumiaga
Mam nadzieję, że post Wam się podobał :) myślę, że co jakiś czas będę takie pisać- dla mnie to frajda, bo lubię takie powroty do przeszłości (chociaż są i rzeczy, których nie wspominamy z takim uśmiechem). Dobrze, że zazwyczaj więcej jest tych lepszych dni :)
Cały czas możecie obserwować mnie TUTAJ:
@katsuumiaga
Buziaki,
Kats.
Kats.
smażenie frytek <3 ja nauczyłam się w tym semestrze smażyć chipsy :D
OdpowiedzUsuńfajny mix:D
OdpowiedzUsuńhttp://rozaliafashion.blogspot.com/
Jak dużo zdjęć! :) Ja też lubię fotografować mojego psa :)
OdpowiedzUsuńPowiedz mi, studiujesz technologię żywności? Ja w tym roku piszę maturę i właśnie zastanawiam się nad tymi studiami, fajnie jest? Rozważam też dietetykę... Sama jeszcze nie jestem pewna co wybrać. Możesz coś powiedzieć o swoich studiach? :)
świetne lity:)
OdpowiedzUsuńi u mnie instagram coraz żywszy :) fajne zdjęcie Kats!
OdpowiedzUsuńJa w ogóle nie chce zimy:)
OdpowiedzUsuńCzapki ekstra ;)
OdpowiedzUsuńuwielbiam intstagramowe mixy!
OdpowiedzUsuńhttp://izabielaa.blogspot.com/
i ja się załąpałam ;p i to na kacu , haha jak zwykle w czwartek :) ehh jeszcze rozmazanie nie spowodowało tego że lepiej wyglądałam :)
OdpowiedzUsuńOj Kasiula nie przesadzaj, nie przesadzaj :D kaca ani śladu nie ma, dobre foto ;)
Usuńjakoś to przeżyje :) haha to takie pokazanie prawdziwej mojej twarzy w czwartek :D :)
Usuńśliczne zdjęcia :)))
OdpowiedzUsuńbardzo fajny post, mix jest genialny !
OdpowiedzUsuńteż czekam już na wiosnę, bo na śnieg w moim regionie nie ma co liczyć (jest samo błoto -,-) :)
Super mix! Sukienka w krate cudo :)
OdpowiedzUsuńSuper zdjęcia :DD
OdpowiedzUsuńlubię tego typu posty :)
OdpowiedzUsuńbardzo fajny mix ;)
za dużo zdjęć jedzenia bo robię się głodna :D
OdpowiedzUsuńhttp://veneaa.blogspot.com/
Świetne zdjęcia, narobiłaś mi ochoty na lasagne. ;c
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i dziękuję za komentarze! :)
http://nothing--unique.blogspot.com/
Aż mam ochotę na pizzę :D
OdpowiedzUsuńŚwietny mix zdjęć :)
mybeautifuleveryday.blogspot.com
super mix ;)
OdpowiedzUsuńjeżeli chodzi o Twój komentarz u mnie na blogu to za tablet dałam 441 zł (już z wysyłką) :)
OdpowiedzUsuńsuper fotki,lubię takie mixy :)
OdpowiedzUsuńno ale tyje jedzenia,jeszcze pizza.. a ja na diecie :( ech :(
Bardzo fajny mix :)) U mnie zimy nie widać :(
OdpowiedzUsuńFajne masz te opisy pod zdjęciami heh :D
OdpowiedzUsuń:-)
UsuńJak zawsze baaardzo pozytywne foteczki:) Jak tak patrzę na ten "deserek" to stwierdzam że musiałaś być bardzo głodna;):) Też lubię pizzę biesiadowo
OdpowiedzUsuńwow! ale wielka pizza !! zjadlabym taka!!
OdpowiedzUsuńmario! moj ulubieniec!
świetne zdjęcia, wspaniałe wspomnienia :)
OdpowiedzUsuńSuper mix i jaki apetyczny;))
OdpowiedzUsuńświetny mix. ;)
OdpowiedzUsuńsuper <3
OdpowiedzUsuńpizza mnaimmm xd
świetne fotki :))
OdpowiedzUsuńświetny mix.<3 tyle pizzy,mniam!<3
OdpowiedzUsuńświetny mix ;D
OdpowiedzUsuńa lity cudowne :)
love your photos!!
OdpowiedzUsuńanyway would you be interested to follow each other? do let me know [:
Xxx
www.thedancingpencilonpaper.blogspot.com
haha mam wrażenie że ta pizza jest wieksza od ciebie! ;) fajny miz swoja droga
OdpowiedzUsuńEch, ostatnio oglądałam moje stare zdjęcia z labu :)
OdpowiedzUsuńświetne zdjęcia :D
OdpowiedzUsuńhttp://my-secret-dreamx3.blogspot.com/
pizza ;>
OdpowiedzUsuńświetny mix!
OdpowiedzUsuńsporo kulinarnych arcydzieł było widzę,
śliczny piesek,
pozdrawiam ;-)
Te botki świetne są :)
OdpowiedzUsuńLubie takie posty :)
OdpowiedzUsuńŚwietne buty :)
OdpowiedzUsuńaaa lity <3
OdpowiedzUsuń