Hej! Na początku chciałam Wam powiedzieć, że wczorajszy kryzys został zażegnany. Iza odezwała się z cudowną wiadomością, że w końcu może do nas jechać- juppppi! Wiedziałam, trzeba wierzyć nawet wtedy, kiedy wszystko wydaje się bezsensowne. Nawet moja mama nie musiałą dzwonić. Dobrze, że nie dopuszczałam do siebie tej myśli na 100% :)
Ostatnio zrobiłam zakupy kosmetyczne. Kupiłam parę rzeczy, które ostatnio były mi potrzebne:
1. Przyspieszacz do opalania Eva Sun- 11,99 zł
Namówiła mnie na niego Asia- złożyłyśmy się po połowie. Na początku nie byłam zbyt dobrze nastawiona na niego, ponieważ wiem, że tak czy siak opalę się na czerwono... użyłam póki co 3 razy (przy czym tylko za jednym razem mogłam naprawdę zobaczyć jego działanie, bo tylko raz było non stop słońce)- i efekt był naprawdę dobry, jak na moją skórę. W ciągu 1,5 godziny opalania na balkonie spokojnie się "przybrązowiłam".
2. Krem do rąk Exclusive Cosmetics (4,49 zł):
Zwykle kupuję kremy, które mają jakieś charakterystyczne, owocowe zapachy- ostatnio np. miałam poziomkowy. Ale ten mnie zauroczył. Dłonie po jego użyciu mam miękkie, konsystencja całkiem fajna, a i sam zapach nie jest zły. Jestem na tak :)
3. Maska do włosów Isana (7,99 zł):
Dwuminutowa kuracja odbudowująca. Lubię produkty z Isany, więc kiedy zauważyłam tę tubkę na półce, od razu ją wzięłam. Używam jej co drugi dzień i poprawa jest widoczna, włosy są fajne w dotyku i nie przypominają przysłowiowego "siana". Oczywiście używam jej gdzieś od ok. tygodnia, więc trudno zauważyć wyraźną zmianę, ale jestem na dobrej drodze, hehe :)
Dziś jest śliczna pogoda :) przynajmniej słoneczna. Także myślę, że wieczorem gdzieś sobie wyjdę, a nawet po południu. Teraz natomiast zjem śniadanko, posprzątam i zrobię jakieś zakupy, bo po weekendzie w mojej lodówce nie zostało zbyt wiele jedzenia haha :D
Buziaki! :*
Zapraszam również na:
jeśli macie ochotę :)
PS. Jeśli chcecie jakąś dokładniejszą recenzję któregoś z produktów, napiszcie w komentarzu, a za jakiś czas, po dłuższym używaniu ją napiszę :)
PS2. Przed chwilką wróciłam z Rossmanna i sprawdziłam ceny produktów, których nie pamiętałam- wpisałam obok każdego :)
PS2. Przed chwilką wróciłam z Rossmanna i sprawdziłam ceny produktów, których nie pamiętałam- wpisałam obok każdego :)
great blog, congratulations
OdpowiedzUsuńmine tell me that is abusive, but almost nine hundred thousand people
believe that a greeting from Reus Catalunya
też lubię produkty z isany :)
OdpowiedzUsuńja z isany lubię zmywacz ;p
OdpowiedzUsuńTakże wibieram zawsze kremy do rąk z jakimiś zapachami ;)
OdpowiedzUsuńA co do Fizyki Medycznej.. Hmm Kierunek jest bardzo fajny. to takie połączenie studiów fizycznych z medycznymi. mieszanka wręcz wybuchowa. ja studiuję na AGH w Krakowie i tam jest bardzo ciężko. Ciężko było się dostać (przynajmniej 85% z rozszerzonej matury z matmy, chemii lub fizyki) Z ciężko jest się utrzymać. Nauki jest niesamowicie dużo. A sesja to prawdziwe zuooo! Ale przy odrobinie zaparcia da się wytrzymać ;)
Co można po tym robić? Praca w szpitalu, przy aparaturze medycznej:) - leczysz urządzenia, żeby one mogły leczyć ludzi ;)
Ja mam przyśpieszacz z Avonu i też jestem z niego zadowolona.
OdpowiedzUsuńJa również lubie Isanowe produkty ;)
bardzo się cieszę, że udało Wam się spędzić te wakacje razem. :)
OdpowiedzUsuńrzeczywiście ISANA wypuszcza fajne produkty.
jeśli chodzi o przyśpieszacz to nigdy go nie używałam, zawsze opalam się naturalnie, nawet o to nie zabiegam, wystarczy wyjść na jakiś dłuższy spacer i moja skóra brązowieje ;)
To dobrze,że wszystko się ułożyło i spędzicie razem wakacje;).Ja jestem ciekawa recenzji dwuminutowej kuracji odbudowującej z Isany.
OdpowiedzUsuńten krem do rąk jest świetny mam go ;d
OdpowiedzUsuńJa nie potrzebuję kremu na opalanie, po 5 minutach na słońcu jestem czarna ;P
OdpowiedzUsuńTeż lubię produkty z Isany, ale rzadko kiedy ich używam.
Fajny blog, dodaję do obserwowanych.
Całuski - Snoopy
http://monika-ewa-blog.blogspot.com/
ja chyba się skusze na maskę, bo przydałaby się regeneracja moim włosom.
OdpowiedzUsuńwychaczyłam twojego bloga poprzez kotka, już od początku go obserwowałam, tyle że dopiero teraz mam własnego.:) pozdr.;]
OdpowiedzUsuńprzyspieszacz do opalania? brzmi ciekawie. :p
OdpowiedzUsuńJa mam przyśpieszacz z Sorayi i z Daxa, ale używam tylko z Sorayi, bo na Daa mam chyba jakieś uczulenie :?
OdpowiedzUsuńA z Sorayi wam wszystkim polecam!
Wiedziałam, że wszysko się ułoży! Jak się czegoś bardzo chce, to wszystko jest możliwe. Naprawdę. :) Cieszę się bardzo, że się udało. :)
OdpowiedzUsuńProduktów nie znam, żadnego z nich nie testowałam. Ale chętnie przeczytam coś więcej na temat tej maski, bo pewnie jest niedroga. :)
ten krem do rąk wydaje się ciekawy . (:
OdpowiedzUsuńwiesz, miałam taką nadzieje że w końcu mama Izy pozwoli jej przyjechać tam do Ciebie. :)
Świetne recenzje ; )
OdpowiedzUsuńZapraszam.
fajne zakupy smacznego Anulka
OdpowiedzUsuńCiesze się . :) Świetne kosmetyki :)
OdpowiedzUsuńMam ten przyśpieszacz do opalania 3 godziny na słońcu i widać efekty .:))
OdpowiedzUsuńisana dorba firma . mam parę kosmetyków z tej firmy. jakie plany hmm...to niedziela więc spedze z rodzicami jakis czas potem z ukochanym. 10 sierpnia przy większej gotówce jakas kolacja albo morze jeszcze :) .
OdpowiedzUsuńojejku, bardzo się cieszę, że wszystko się ułożyło! :)
OdpowiedzUsuńJa mam taki przyspieszacz opalania w sprayu z ziaji, użyłam go jak dotąd raz i chyba coś pomógł ;p jak na takiego bladziocha jak ja. I ładnie pachnie.
OdpowiedzUsuńNominowałam twój blog do One Lovely Blog Award szczegóły u mnie :http://tinkaland.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńlubię produkty z isany ;D
OdpowiedzUsuńFajnie, że już wszystko u cb gra!
OdpowiedzUsuńMam tan sam krem..;)
Pozdrowienia..;D
ja bym poprosiła żebyś dała recenzje tej maski do włosów ;) jestem ciekawa czy faktycznie jest taka dobra jeżeli tak do chętnie pojadę do Rossmanna i zaopatrze się w taką ;D
OdpowiedzUsuńCieszę się, że z waszym wypadem wszystko dobrze się potoczyło ;)
OdpowiedzUsuńwiesz.. czasem co tańsze tym lepsze. nie raz rzecz droższa szybciej się psuje, niszczy niż ta tania. a te Twoje okulary to rzeczywiście okazja była!
OdpowiedzUsuńz poprzednią notką się zgadzam. ja też tak nie raz miałam. obiecane coś od długiego czasu i nagle nic :(
bo najważniejsze w życiu to nie poddawać się!
przyspieszacze są dobre tylko tu jest wada, że nie chronią przed szkodliwym promieniowaniem i łatwo a nawet łatwiej się jest oparzyć.
odżywki na włosy spróbuję.. o ile znajdę gdzieś na półce sklepowej ;) a tym czasem możesz dać jej recenzję ;)
pozdrawiam ;*
Świetne produkty,jednak mnie najbardziej zaciekawił krem do rąk.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie na nową notkę.
Super notka..., zreszta jak zawsze ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do siebie... ;)
Mam ten przyspieszacz.:D
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie:D
http://wiwcia.blogspot.com/
właśnie, może recenzja maski? :)
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie:
http://wiggaa.blogspot.com/
obserwuję :)
ułatwiają, ułatwiają. :) tylko, jak pisałam, wkładanie i zdejmowanie ich jest jeszcze dla mnie straszne.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam. : D
Z isany jest świetny zmywacz do paznokci o dziwo pięknym zapachu! Np. rumiankowy,mój ulubiony i wydajny ^^ A w dodatku tani ;p
OdpowiedzUsuńto super,że wszystko się dobrze skończyło :D
Przyspieszacz z AVONu jest cudowny! ;) Użyłam go raz u kumpeli i się zakochałam ;) U mnie pogoda nawet ładna.
OdpowiedzUsuńFajny blog :p Zapraszam do mnie :p
OdpowiedzUsuńhttp://rubbiv.blogspot.com/
o isana jest calkiem ok :) lubię jeszcze produkty z joanny i ziaji :)
OdpowiedzUsuńChyba będe musiała zainwestować w taki przyspieszacz.;D. .
OdpowiedzUsuńJa poproszę recenzję tej maski do włosów , bo jestem jej strasznie ciekawa .
OdpowiedzUsuńja ostatnio poszłam na rower i zapomnialam się posmarować ,, oj biedne moje ramiona.już mi skora zeszła.
OdpowiedzUsuńsuper nabytki :D
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie, będzie mi miło jak wpadniesz :D
Zostałaś nominowana do One Lovely Blog Award, jeśli chcesz - weź udział. Zapraszam po informację na mojego bloga ;)
OdpowiedzUsuńJa mam aktywator opalania z Ziaja i również nie narzekam. Muszę kiedyś spróbować tej maseczki na włosy.
OdpowiedzUsuńPoobserwujemy się ?:)
OdpowiedzUsuńChyba kupię ten krem do rąk i paznokci. Super cena !
OdpowiedzUsuńnabytki udane :D
OdpowiedzUsuńOo. Ja też poproszę recenzję tej maski i przyśpieszacza. xd ;]
OdpowiedzUsuńPozdrawiam. ;]
o, tania ta maska, a jak mówisz, ze działa, chyba spróbuję;]
OdpowiedzUsuńSwietny Blog ! ;)
OdpowiedzUsuńZostalas nominowana na
One Lovely Blog Award ;)
Zapraszam do siebie ;)
Paulina ;)
http://queenofmystory.blogspot.com/
Muszę kupić tą maseczkę na włosy :)
OdpowiedzUsuńMoże zrecenzujesz krem z ziaji taki : http://www.swistak.pl/a14744606,ZIAJA-krem-ochronny-do-ust-znamion-SPF.html :)
OdpowiedzUsuńAnonimowy- póki co takiego nie potrzebuję, więc specjalnie nie będę kupować :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię kosmetyki,Twoje nabytki są świetne,isany mam zmywacz do paznokci i sprawdza się fajnie.Lubię też zapachy owocowe w kosmetykach,ostatnio używam mango.Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńmam przyspieszacz jakiejs firmy, nawet nie pamietam jakiej ;o skleroza nie boli ;) ale dobry jest ^^
OdpowiedzUsuńa widzisz, dało radę, jak się czegoś bardzo chce to potem się to ma więc i wyjazd macie ;D
OdpowiedzUsuńu mnie przyspieszacze są niepotrzebne...:P wychodzę na godzinę na słońce, ew. wiatr, i po godzinie jestem różowa jak prosiak xD
a no wlasnie,bo sie zdziwilam;) fajna racenzja!
OdpowiedzUsuńsuper blog dodaje do znajomych :)
OdpowiedzUsuńświetny blog. ;)
OdpowiedzUsuń+ do obserwowanych. ;)
Fajnie, ze jednak wyjazd się odbędzie w planowanym składzie;) Miłego wypoczynku życzę ci już teraz;)
OdpowiedzUsuńFajnie, że wszystko już ok ;).
OdpowiedzUsuńTeż jestem zainteresowana recenzją maski :D.
Maska jest intrygująca :>
OdpowiedzUsuńDodaję do obserwowanych ;)
Dopiero zaczynam i nieśmiało zapraszam ;)
http://darioszka.blogspot.com/
Nominowałam Ciebie do One Lovely Blog Award. Więcej informacji u mnie :)).
OdpowiedzUsuńO,muszę wypróbować tę maskę do włosów : )
OdpowiedzUsuńZa chwilkę dodam Twojego bloga do polecanych u siebie i czekam z niecierpliwością na kolejną notkę, pozdrawiam : )
to dobrze, że wszystkie plany się spełnią :D
OdpowiedzUsuńO, a ja przyspieszaczy nie używam:)
OdpowiedzUsuńja musze tez sobie kupic jakis nowy krem do rak :)
OdpowiedzUsuńno to bardzo dobrze. to będziemy czekać :)
OdpowiedzUsuńotóż to. jak nie lepsze xD
dzięki.
kwestia gustu to się zgodzę. ale co? fajna bajka xD haha
fajne. ten krem do rąk mnie zaciekawił.. ponieważ zawsze gdy sobie kupię jakikolwiek to zapach ma okropny i nie umiem tego znieść. ( :
OdpowiedzUsuńno wlasnie musze pamietac o zakupieniu jakbede w polsce :)
OdpowiedzUsuńświetnie, że się udało :)
OdpowiedzUsuńdla moich włosów Isana niestety jest troszkę za "delikatna", ale do takiego codziennego stosowania całkiem ok :)
OdpowiedzUsuńPOLECASZ TEN PRZYŚPIESZACZ ?
OdpowiedzUsuńAnonimowy- polecam, naprawdę działa, przynajmniej w moim przypadku :)
OdpowiedzUsuńhej:)
OdpowiedzUsuńja w tym roku postawiłam na nie-opalanie:P gloryfikuję moją bladą cerę:D
Ciesze się, że jednak się udało :)
OdpowiedzUsuńA co do produktów z ISANY to uważam, że są bardzo fajne. Cena jest atrakcyjna, rezultat po produktach podobny lub nawet taki sam jak po droższych artukułach :)
Gdzie Ty się chcesz opalać jak tu tylko deszcz za oknem :D
OdpowiedzUsuńale sie wkurzyłam jak chciałam Cie pocieszyć a tu dodanie komentarzy zablokowane!!!!!!!
OdpowiedzUsuń@!&*^%$*(%$#!! :)))) niedobra Ty!
widzisz wszystko się skończyło dobrze, ale wnerwiają mnie tacy doradcy - miałyście plany juz od dawna a jeden przewrażliwiony człowiek może je zepsuć wwwwrrrrrrr!
pozdrawiam :)
Jestem ciekawa tego przyspieszacza :) Nigdy takiego specyfiku nie używałam ;p
OdpowiedzUsuńGratuluję zostałaś nominowana do One Lovely Blog Award na moim blogu!
OdpowiedzUsuńhttp://serafiel-nails.blogspot.com/2011/07/one-lovely-blog-award.html
ok dziękuje, to lecę do Rossmana :) thx ^^
OdpowiedzUsuńhaha ten okrzyk patrz malfoy!!! nieziemski ;D cud że ten typ sie nie spojrzał xD
OdpowiedzUsuńSuper blog !
OdpowiedzUsuńDziękuje za komentarz !
Oczywiście dodaje do obserwowanych . !
Zaprazam ponownie:
marysia-k.blgospot.com