Hej :)
Co u Was? Ja od kilku dni nie czuję się najlepiej, przez co jestem mega rozdrażniona. Mam zawroty głowy, cały czas mnie kołuje, boli mnie ucho i oby to nie było jakieś okropne zapalenie... W dodatku z naszą kochaną służbą zdrowia jak zawsze są schody. Dodzwonić się tam- to pierwsze. Sprawa niemalże niewykonalna. Mając tę świadomość, wstałam dziś specjalnie wcześniej, aby przejść się do laryngologa. Oczywiście było nieczynne, a pani na recepcji powiedziała mi, że czynne jest dopiero od 8:00. Pojechałam na uczelnię, a więc po 2 godzinach przeszła się tam moja mama (mamy do przychodni parę kroków dosłownie). Tam dowiedziała się, że potrzebne jest skierowanie od lekarza rodzinnego (dziwne- każdy specjalista w tej przychodni przyjmuje zwykle bez skierowania). U rodzinnego, jak wiadomo, rejestracja jest od 7:00, kolejki olbrzymie, także na numerek nie ma szans. Przez kolejne dni mam zajęcia, a akurat lekarze przyjmują praktycznie tylko rano. Więc nie ma siły, abym zdążyła, tym bardziej, że mam kolokwia i zwolnić się niestety nie dam rady. Pozostaje więc termin za tydzień w środę, tylko do tego czasu będę musiała przemęczyć się z bólem, zawrotami głowy, problemami z koncentracją i ciągłym uczuciem, jakbym była pijana... Eh, biurokracja. A myślałam, że tylko w "Dwunastu pacach Asterixa" i polskich urzędach jest to aż tak widoczne.
Szkoda tylko, że dotyczy to także tak ważnej instytucji, jak służba zdrowia. Jestem ciekawa, jak to wygląda w nagłych przypadkach. Czy takie kolejki także obowiązują... Odnoszę wrażenie, że pozorne ułatwianie życia tylko je komplikuje.
Tytuł posta można rozumieć dwojako- jako upadek i jako jesień. W prawdzie głównie chodzi tutaj o napis na bluzie, ale idąc dalej, jesienne barwy liści także przyjmują ten kolor, są piękne. A i upadek jako mój stan zdrowotny (właśnie walczę z tym, aby do takiego upadku psychicznego nie doszło, o! :D)
Dziś pokażę Wam jeden z moich ostatnio ulubionych zestawów, bez rozpisywania- wszystko przecież widać :) limit słów wyczerpałam na poprzednie kilka (dziesiąt) linijek. Dajcie znać, co sądzicie o mojej najnowszej bordowej bluzce i całym połączeniu :)
.JPG)
.JPG)
.JPG)
.JPG)
.JPG)
.JPG)
.JPG)
.JPG)
.JPG)
.JPG)
.JPG)
.JPG)
.JPG)
.JPG)
.JPG)
.JPG)
.JPG)
.JPG)
.JPG)
.JPG)
.JPG)
.JPG)
bluza- Persunmall
spodnie- Romwe
buty- Salon_Anka
Zapraszam do odwiedzania powyższych sklepów! :)
Mam nadzieję, że Wasz dzień zaczął się lepiej od mojego. Mimo tego słońca, jest już zimno- głównie za sprawą wiatru, który nieźle daje w kość- także zdjęcie kurtki tutaj należało do sporych wyzwań ;)
Teraz uciekam walczyć z nauką na jutrzejsze (i piątkowe) kolokwia.
Buziaki,
Kats.
bluza i buciki są mega! :*
OdpowiedzUsuńCudne buty ;)!
OdpowiedzUsuńbluza jest świetna ;D
OdpowiedzUsuńa Ty wracaj do zdrowia ;*
co do służby zdrowia - istny kabaret ;/
buty - boskie!
OdpowiedzUsuńBardzo fajny look, swobodny ;)
OdpowiedzUsuńświetna bluza ;)
OdpowiedzUsuńbardzo podoba mi się bluza :)
OdpowiedzUsuńJak dla mnie polaczenie idealne!! Na ostrym dyzurze jest tak samo nie polecam! Chlopak ktory czekal obok w kolejce ze zraniona reka tak sie wykwawial ze zdazyl zaslabnac zanim go przyjeli
OdpowiedzUsuńPowrotu do zdrowia Ci zycze!
Wyglądasz świetne - cudne kolory i spodni i bluzy :) Wracaj do zdrowia!
OdpowiedzUsuńświetnie wyglądasz ! :)
OdpowiedzUsuńfajna bluza ;)
OdpowiedzUsuńahh ta służba zdrowia. mam nadzieję, że wszystko będzie ok :)
OdpowiedzUsuńświetna stylizacja :)
Oj, doskonale Cię rozumiem, mi właśnie kończy się l4, a i do lekarza musiałam iść prywatnie, bo na nfz kazano mi czekać 5 dni na wizytę. Tym bardziej mnie to denerwuje, bo przecież pobierają mi z wypłaty pieniądze na opiekę zdrowotną, a nawet nie mogę z niej skorzystać.
OdpowiedzUsuńA bluza bardzo fajna, choć mnie bardziej podobają się spodnie :)
Pięknie :)
OdpowiedzUsuńhttp://malinowe-ciasto.blogspot.com/2013/11/snieg-w-listopadzie.html rewanżyk?
cały zestaw mi sie podba, kupuję go w całości <3
OdpowiedzUsuńhttp://madame-chocolate.blogspot.de/2013/11/konkurs-z-la-belle-bizuteria-artystyczna.html
Ładnie wyglądasz, super buciki i bluza ;)
OdpowiedzUsuńhttp://mybeautifuleveryday.blogspot.com/
Masz świetne spodnie ;*
OdpowiedzUsuńnikejla.blogspot.com <------ nowa notka ♥
Śliczne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńŁadnie tu u cb , obserwuję
Też planuję zamówić tę bluzę :D
OdpowiedzUsuńZajrzysz? :)
iamfuckingcrazybutiamfreee.blogspot.com
ładne zdjęcia, twarz masz taką noo... prawdziwszą :D
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie. ;)
OdpowiedzUsuńświetne spodnie i buty <33
OdpowiedzUsuńto chyba Twój najlepszy zestaw! :)
OdpowiedzUsuńfajna bluzka :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się! Nawet bardzo :)
OdpowiedzUsuńświetne spodnie:)
OdpowiedzUsuńoby to nie było zapalenie,miałam dwa razy-okropność;/
piękny luźny zestaw,piękne workery!!!
OdpowiedzUsuńpozdr i zapraszam do mnie :)
Świetny, prosty look :)
OdpowiedzUsuńhttp://kazdy-ma-jakiegos-bzika.blogspot.com/
pięknie wyglądasz!!!<3
OdpowiedzUsuńCudne buty. Bluza jest świetna. Zapraszam.
OdpowiedzUsuńbluza w połączeniu z tymi spodniami wygląda świetnie, baaaardzo mi się podoba :D
OdpowiedzUsuńpowiedz mi, używasz jakiegoś podkładu czy coś, czy masz tak naturalnie piękna skórę? :))
pozdrawiam :*
Nie pisz ludzia o szybkim numerku bo nabiorą ochoty:) zdrowia:*
OdpowiedzUsuńAle ja u Ciebie dawno nie byłam, normalnie masakra. :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie wyglądasz, no i widzę zmiany na blogu - oczywiście na plus. I zdrówka! :)
poza tym że mam te same spodnie :) hihi chwalę sobie jakość zdjęć, od razu lepiej :* na pewno nabierzesz wprawy w przeróbce i zdjęcia z postu na post będą co raz lepsze :)
OdpowiedzUsuńmam podobne buty i bardzo je lubię :) Zdrowia życzę
OdpowiedzUsuńślicznie wyszłaś na tych zdjęciach :)
OdpowiedzUsuńze służbą zdrowia już tak jest...a w nagłych przypadkach jest to samo ;/ jeśli nie przywiezie Cię karetka to będziesz siedzieć na pogotowiu kilka godzin aż Cię przyjmą i można zejść z bólu a mało kto się przejmie...
Takie stylizacje najchętniej nosiłabym aż do ocieplenia się pogody !! :)
OdpowiedzUsuńświetny strój, bluza bardzo fajna:)
OdpowiedzUsuńCool casual look!
OdpowiedzUsuńbardzo fajnie te spodnie wyglądają z bluzą:) a lekarze, daj spokój... niby zawód z powołania, a czasami to szlag trafia, nie mówiąc już o całej rejestracji, służbie zdrowia etc.
OdpowiedzUsuńsuper spodnie, a czy możesz podać link do modelu? jak je znaleźć w tym sklepie?
OdpowiedzUsuńTutaj są b. podobne:
Usuńhttp://www.romwe.com/romwe-pleated-stretchy-waist-black-harem-pants-p-78436.html
A tutaj masz te co ja, tylko czarne :)
http://www.romwe.com/pleated-black-harem-pants-p-75310.html
Zdrowia!
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia, ładne buty i bluza *-*
uczepionamarzen.blogspot.com
Świetny zestaw :)) No niestety służba zdrowia w naszym kraju nie działa najlepiej :/
OdpowiedzUsuńGenialne połączenie butów i spodni. ; )
OdpowiedzUsuńtaka ta służba zdrowia niestety...
OdpowiedzUsuńbuty świetne :)
fajny look :)
OdpowiedzUsuńładne buty :)
OdpowiedzUsuńekstra zestaw ! nawet nie mogę wychwycić jednego elementu który podoba mi się najbardziej. naprawdę rewelacja ;)
OdpowiedzUsuńBluza jest wspaniała
OdpowiedzUsuń♥
pozdrawiam kochana,
Ola:*
świetne ;)
OdpowiedzUsuńklaudia-moment-for-me.blogspot.com
Butki świetne! Strasznie mi się podobają :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie luźne outfity!
OdpowiedzUsuńfajny look!
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że jest już lepiej :))
OdpowiedzUsuńŚwietna stylizacja !
Lubie takie bluzy i spodnie. Najprościej i najwygodniej :)
OdpowiedzUsuńsuper stylizacja. świetna bluza :) no niestety z naszą służbą zdrowia to tak jest... ehh rzeczywistość...
OdpowiedzUsuńświetnie wyglądasz, idealne kolory :)
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się kolor tej bluzy. Zastanawiam się o takiej kolorystyce czapki i szalika ;D
OdpowiedzUsuń