Hej hej hej! ;)
W ten weekend, przyznam, poszalałam z notkami :D tym razem wpisy pojawiły się przez 3 dni pod rząd- mam nadzieję, że Wam się to podoba :) Dla mnie to spora satysfakcja, gdy widzę tak miłe komentarze z Waszej strony. Dajecie mi mnóstwo siły <3
Dziś WOŚP- bardzo lubię ten dzień, bo jest to okazja do choćby niewielkiej pomocy innym. Po południu przejdę się na spacer po osiedlu, a wieczorem obejrzeć występ Dody w galerii- akurat będzie niedaleko ;) nie przepadam za nią, ale chętnie zobaczę ją na żywo- w końcu to jedna z największych polskich gwiazd :)
Tym razem chcę pokazać Wam zawartość mojej torebki, którą noszę codziennie na uczelnię. Chociaż teraz, przez ostatnie 5 dni, akurat nie była mi potrzebna, gdyż miałam kilka wolnych dni- teraz niestety czas wrócić do rzeczywistości :( dlatego też pokażę Wam, z czym od jutra podążę na zajęcia ;)
Na tym nieco rozmazanym zdjęciu widać wszystko (poza telefonem, którego nie uwieczniłam, zwyczajnie zapomniałam ;)) wszystko. Jak widzicie, nie jest tego tak wiele :) zaczynamy:
Portfel- wiadomo- "skarbnica" dokumentów. No i pieniędzy, jakkolwiek to zabrzmi. Noszę tam dowód, legitymację, oświadczenie woli, zdjęcia najbliższych i właśnie pieniądze. Jest naprawdę pojemny i praktyczny :) do tego, myślę, całkiem fajnie wygląda.
Ahh ta zniewalająca jakość zdjęć... Krem do rąk z Garniera zawsze mam przy sobie, gdyż moje łapki w "zimę" (czy pogodę za oknem można tak nazwać?) są zwykle przesuszone. I błyszczyk z Miss Sporty, który powiększa usta- szczerze mówiąc nie widzę aż tak zniewalającego efektu, chociaż lekki jest :) ma śliczny, różowy odcień. To dwa moje kosmetyczne skarby :)
Pewnie zastanawiacie się, po co mi karty na uczelni? Kalkulator naukowy- wiadomo- do wykonywania skomplikowanych obliczeń np. na statystyce, czasami matmie, a i pewnie na fizyce w drugim semestrze nim nie pogardzę... Karty służą mi i moim koleżankom jako środek do zabicia nudy podczas okienek między zajęciami :) zwykle przycinamy w Makao, ostatnio pokazałam im Wyścig- kto wie czy nie będzie to nasza nowa ulubiona gra? :)
Kalendarz noszę zawsze. Służy mi do planowania czasu, dzięki niemu doskonale wiem, kiedy mogę wyskoczyć na imprezę, a kiedy muszę zająć się nauką... Ten jest akurat nowy, bo na 2012 rok, ale powoli zapełnia swoje zacne karteczki :/ kupiony w Realu za 4.99 zł ;)
Najciekawsze zostawiłam na koniec ;) Są to nowe na rynku, cudownie oprawione i niesamowicie praktycznie zeszyty ze sklepu Memo-book.pl. Przyznajcie- robią wrażenie już samym wyglądem zewnętrznym.
Środek mnie zauroczył ;)
Zamiast tradycyjnych linii czy kratek posiadają kropki, dzięki którym można w nim nie tylko pisać, ale także świetnie liczyć i rysować. Boki oraz środek wyróżniają małe, czerwone kropeczki- dla mnie to mega urocze ;)
Każdy zeszyt zawiera perforowane strony, można z nich łatwo wydzierać kartki bez obawy, że zeszyt się rozleci. Chociaż sama nie zamierzam tego próbować ;)
Jeśli chodzi o format, Memo booki spokojnie zmieszczą się do tradycyjnej damskiej torebki, gdyż format to coś pomiędzy zeszytem A5 a A4. Pewnie nie raz mieliście pozaginane rogi w zwykłych dużych zeszytach- znam ten ból, o taaak :). Teraz nie będzie to problemem, gdyż Memo booki zmieszczą się do standardowego rozmiaru torebki, w dodatku mają solidną oprawę.
U mnie zajęły miejsce nie tylko w torebce na uczelnię- jestem pewna, że na długo zagoszczą także w innych "dziedzinach" mojego życia ;) doskonale nadają się np. na prezent urodzinowy dla bliskiej osoby :)
Zapraszam na: Memobook
A także na specjalną akcję dla studentów: http://memo-book.pl/akcja/
Buziaki :* jeśli macie pytania, zapraszam tutaj:
www.formspring.me/katsuumi17
Jesteś świetnie zorganizowana :)
OdpowiedzUsuń"Trochę" za drogie te zeszyty, jak patrzyłam :D
Hmm, faktycznie niezłe te zeszyty. ;]
OdpowiedzUsuńCiekawe rzeczy nosisz w torebce ;)
OdpowiedzUsuńświetna zawartość <3
OdpowiedzUsuńzeszyty są rzeczywiscie urcoze: )
fajnee te zeszyty .;)
OdpowiedzUsuńOjoj ja to chyba muszę zmniejszyć zawartość mojej torebki , bo ja mam o wiele wieele więcej w niej rzeczy :) Moja siostra ma ten portfel co ty i masz rację fajnie wygląda i się reprezentuje :) I zazdroszczę ci tego , że jesteś taka zorganizowana poprzez kalendarz . Ja chyba też zakupię dzisiaj kalendarz i będę planowała Ty mnie tym zaraziłaś :D
OdpowiedzUsuńTeż zawsze mam krem do rąk w torebce:D
OdpowiedzUsuńŁadne pazurki:)
Orbit ^^
OdpowiedzUsuńKarty świetnie zabijają nudę. Zawsze mnie intryguje co inne kobiety noszą w torebkach. Dodałam Cie do obserwowanych :).
OdpowiedzUsuńzeszyty sa na prade bardzo urocze! :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam.
juz widzialam je na jednym blogu ,świetne są te zeszyty :)
OdpowiedzUsuńNie na moją kieszeń takie zeszyty;)
OdpowiedzUsuńAle są urocze;)
Fajny pomysł na notkę muszę kiedyś wypróbować, jak nie bd wiedziała o czym napisać;)
Mam podobna zawartość torebki ;)
Fantastyczne zeszyty.;]
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie.;D
fajne zeszyty, nawet ostatnio myślałam nad ich kupnem, ale troszkę drogie no i malutkie, bo przyzwyczaiłam się że na uczelni piszę w A4 ;) potem wszystko do segregatora i jest :D
OdpowiedzUsuńale okładki prześliczne :)
Zazdroszczę Ci,bo ja w torebce noszę wiele więcej rzeczy. Chociaż wiem,że mogłabym część rzeczy zostawić w domu to ciężko mi się z nimi rozstać.;D
OdpowiedzUsuńTe zeszyty są bardzo fajne :)
OdpowiedzUsuńzakochałam się w Twoich włoskach ;-)
OdpowiedzUsuńZeszyty są genialne ! Narobiłaś mi na nie ochoty ! (:
OdpowiedzUsuńświetne zeszyty :)
OdpowiedzUsuńbez kart ani rusz :) memo book bardzo mi się podobają. z resztą jak i Twój blog. obserwuję, mam nadzieję, że się odwdzięczysz. :)
OdpowiedzUsuńxx
www.thechicaslocass.blogspot.com
Zakochałam się w tych zeszytach!
OdpowiedzUsuńCoś czuję, że niebawem zrobię zamówienie, na kolejny semestr i tak muszę nowe kupić (a zawsze to jakiś pretekst) :)
Rzeczywiście zeszyty są super :) Ja też nie ruszam się bez kalendarza! Pozdrawiam ;)
OdpowiedzUsuńmnie by sie chyba źle w takich zeszytach pisało ;)
OdpowiedzUsuńświetne są :D
OdpowiedzUsuńhehe fajnie to opisałaś :) też zawsze mam przy sobie błyszczyk :D i zazwyczaj kalkulator :D
OdpowiedzUsuńZeszyty na prawdę super
OdpowiedzUsuńZobaczyłam kalkulator i od razu wiedziałam, ze koleżanka z przeciwnego dla mojego filologicznego wydziału;p zdradzisz co studiujesz?
OdpowiedzUsuńojej, memobooki mnie zauroczyły ! Powiem Ci, że środeczek to masz taki praktyczny, nie za skomplikowany.. a faceci zawsze narzekają na nas kobietki, że mamy wszystko w tych torbach i nic znaleźć nie możemy :D
OdpowiedzUsuńcudowne są te zeszyty!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam + obserwuję :)
Same fajne rzeczy masz w torbie, a zeszyty - boskie! ;)
OdpowiedzUsuńheh ostatni raz w karty gralam chyba kilka lat temu :/
OdpowiedzUsuńZauroczyłam się w tym zeszycie;)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne zeszyciki. I dobry pomysł z kartami :D
OdpowiedzUsuńobserwujemy! :)
OdpowiedzUsuńśliczny portfel i ekstraaa zeszyty :)
theodisstory :*
Ja już obserwuje ;D
OdpowiedzUsuńpodobają mi się te zeszyty ;)
OdpowiedzUsuńteż mam ten kalendarz z reala, tyle, że fioletowy ;)
OdpowiedzUsuńZawsze chciałam się nauczyć grać w karty,ale jakoś nigdy nie znalazłam na to czasu. ;d
OdpowiedzUsuń+ obserwuję :)
Torbaa <3
OdpowiedzUsuńja też musze mieć zawsze przy sobie wszystko :D
OdpowiedzUsuńmam taki sam błyszczyk :)super zeszyty :D pozdrowienia
OdpowiedzUsuńŚliczny portfel :)
OdpowiedzUsuńJa na szczęście jeszcze nie muszę nosić wielu rzeczy, są to niestety same książki -,-
;) No właśnie błyszczy musi byc ;)
OdpowiedzUsuńbylam i zapomniałam zostawić komentarza...
OdpowiedzUsuńwredne ze mnie dziecko xD
te zeszyty są cudowne;*
też chcę tak mało nosić do szkoły... ;p
sporo tych rzeczy:P
OdpowiedzUsuńDzięki za komentarz!;)
OdpowiedzUsuńSuper blog!!!!!!:)
Zapraszam do mnie!
ojj o co chodzi w tej grze w karty wyscih :D?
OdpowiedzUsuńte zesyzty sa obledne 0o powaznie 0o
torebki kryją skarby. :D
OdpowiedzUsuńświetne zeszyty !
OdpowiedzUsuńmusze sobie kupić taki kalendarz..
Fajne zeszyty;) I ładna torebka;)
OdpowiedzUsuńDzięki za komenta obserwujemy też! Fajne fotki dzisiaj WOŚP
OdpowiedzUsuń<3
ładne zeszyty ;)
OdpowiedzUsuńteż chcę taki zeszyt! :D
OdpowiedzUsuńbuziaki,
mespeel.blogspot.com :)
Coraz więcej osób nosi teraz te zeszyty..;D
OdpowiedzUsuńA torba świetna;D
xoxo.
Gossip Girl . ! ♥
świetne te zeszyty, ja ciągle coś notuję, więc muszę sobie kupić:) p.s. fajny blog, dołączam się do obserwatorów i zapraszam do mnie:)
OdpowiedzUsuńojj tak tak warto :D bo zwolnienei z egzaminu tooo uff ulga musi byc ogromna ;D
OdpowiedzUsuńno i w sumie logiczna gra w kncu wyscig hihi a cos mi sie to kojarzy z gra panem ;d tlyko tam jest od 9 ;D
hehe, pamiętam jak kiedyś grałam w wyścig :)
OdpowiedzUsuńfajne te zeszyty :)
OdpowiedzUsuńaaaaha to fkatycznie nie takie ciezkie ;D!
OdpowiedzUsuńŁadne okładki zeszytów.:)
OdpowiedzUsuńOoo.:) Ja też noszę do szkoły karty.:)
ależ masz porządek w torebce :) ja w mojej nigdy nie mogę nic znaleźć :P
OdpowiedzUsuńkrem, kalendarz, portfel i gumy też są zawsze w mojej ;d
OdpowiedzUsuńKrem i gumy zawsze ! Dzieki za odwiedziny !
OdpowiedzUsuńObserwuje ;)
www.trashy-or-classy.blogspot.com
zeszyty świetne :) i jakieś ciekawe paznokcie masz :) pozdrowienia!
OdpowiedzUsuńDamskie torebki to masze skarby :) W mojej oprócz dwuch kalendarzy (duży i mały),komórki,kosmetyków,portmonetki i saszetki z dokumentami mogłabyś znaleźć śrubokręt,bezpiecznik i małe kombinerki. Tak to już jest jak jest się córką elektryka :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNoszę praktycznie identyczne rzeczy :)
OdpowiedzUsuńA zeszyty świetne !
U mnie zamiast Dody występuje Ania Wyszkoni :)
Ja też ze sobą zawszę noszę kalendarz, pomaga w planowaniu różnych rzeczy, i dzięki niemu o niczym nie zapomnę :D
OdpowiedzUsuńZeszyty są po prostu nieziemskie! bardzo spodobał mi się ten fioletowy ;))
boskie są te zeszyty :DD buziaki
OdpowiedzUsuńŚwietne są te zeszyty :D
OdpowiedzUsuńKalendarz także ciągle ze soba nosiłam, pełne były zapisków, kiedy koło, co na zal i takie tam- mega przydatna rzeczy :)
OdpowiedzUsuńA zeszyty urocze, po prostu cudo!!!
your blog is awesome if you want we can be followers
OdpowiedzUsuńsamo centrum, a Ty?
OdpowiedzUsuńa ja patrze i patrze i nadal nie rozumiem co takiego fajnego w tych zeszytach?
OdpowiedzUsuńNajpotrzebniejsze rzeczy w torebce zawsze przydatne.;) Zeszyty prezentują się świetnie.;)
OdpowiedzUsuńMakao to jak na razie moja ulubiona gra w karty :D
OdpowiedzUsuńświetne te zeszyty. przy moim drobnym piśmie byłyby idealne. ^^
OdpowiedzUsuńpoobserwujmy - dodaję do obserwowanych. ;D
bardzo ciekawa zawartość;p
OdpowiedzUsuńHey jasne ,że zaczynam obserwować twój blog ;)
OdpowiedzUsuńŻe tobie tylko to wystarcza ^^
OdpowiedzUsuńFajne rzeczy ;) Też nie lubie dody ;p
OdpowiedzUsuńmi w sumie też przydałby się kalendarz ale chyba troszke mniejszy ;>
OdpowiedzUsuńłał. pakowna ta torebkaa! xd
OdpowiedzUsuńKarty! to jest to ;) dzięki za inspirację :) ja nie używam tradycyjnych zeszytów, piszę na osobnych kartkach, przez co ciężar mogę wypełnić jakąś książką na długi czas podróżowania tramwajami :) a częstość podoba się i to bardzo ;)
OdpowiedzUsuńładne zeszyciki ;P
OdpowiedzUsuńna K. akurat zadnych ;p ;) ale to i tak zależy od imienia a nie od pierwszej litery ;3
OdpowiedzUsuńciekawie piszesz, myślę, że będę cię tu częściej odwiedzać :) Obserwujemy :)?
OdpowiedzUsuńNa górze jest pasek bloggera tam piszę obserwuj ;)
OdpowiedzUsuńdziękuje za komentarz i zachęcam do obserwowania mojego projektu na blogu i na FEJSIE
OdpowiedzUsuńZapraszam do wypełnienia formularza;)
OdpowiedzUsuńKiedys grałam też w wyścig. Fajna gra ;)
memobooki mnie zauroczyły ! :)
OdpowiedzUsuńKrem do rąk też staram się nosić zawsze przy sobie;)
OdpowiedzUsuńte zeszyty są przeurocze!:)
fajny zeszyt :)
OdpowiedzUsuńRzeczywiście mało masz w torebce:D Ja dodatkowo klej do rzęs, krople do oczu, pojemnik i płyn na soczewki, tusz do rzęs, eyeliner, 2 błyszczyki, 2 szminki, lusterko, kilka długopisów, zeszyty, teczki, dokumenty,portfel, kluczyki do samochodu, słuchawki, telefon, futerał na telefon, picie, coś do zjedzenia... i nie wiem jak mi się to zawsze mieści:P
OdpowiedzUsuńWiem , ja miałam to od początku bloga ale zdecydowałam że na razie zastąpie to innym gażdetem ;)
OdpowiedzUsuńkarty mnie zaskoczyły:)
OdpowiedzUsuńświetny portfel!
OdpowiedzUsuńMademoisellePoisson
ja paczkę gum potrafię w 2 h zżuć, haha
OdpowiedzUsuńdziękuje za komentarz ;) twój blog również mi się podoba i obserwuje! :)
OdpowiedzUsuńfajne zeszyty :)
OdpowiedzUsuńzapraszam :)
Swietny portfel!:)
OdpowiedzUsuńFajne zeszyty;D Podoba mi się również portfel, ma niezywkły akcent;D
OdpowiedzUsuńObserwuję.
Też zawsze gram ze znajomymi w makao między lekcjami : ) teraz też zaczęliśmy w bullshit
OdpowiedzUsuńTeż nie przepadam za Dodą,Ale gdyby była w moim miescie to i tak pewnie bym poszła...
OdpowiedzUsuńObserwuje, licze na to samo:)
i follow you
OdpowiedzUsuńWidzę,że masz porządek w torbie nie to co u mnie. Moi znajomi śmieją się, że mam torebkę Hermiony ponieważ mam w niej wszystko ;D Zapraszam do mnie :)
OdpowiedzUsuńte zeszyty są bardzo ładne i przydatne, zresztą jak każde^^ uwielbiam czytać takie notki, w których napisane jest co dziewczyny lubią albo muszą nosić w torebkach :) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńfajny ten zeszyt w kropeczki ^^
OdpowiedzUsuńPodobna i to bardzo :D
OdpowiedzUsuńWow ile komentarzy ;D
Ja nosze prawie to samo co ty w torbie ;D
Zapraszam do siebie . Lada chwila nowy post ;]]
Wow super te zeszyty. Zakochałam się :)
OdpowiedzUsuńObserrwuje twój blog
Śliczne te zeszyty . Portfel mam taki sam tylko cały czerwony ;)
OdpowiedzUsuńTe karty mnie zaskoczyły :D
OdpowiedzUsuńzapraszam na nową notkę, mam nadzieję, że przeczytasz :)
mało nosisz w tej torbie:) a zeszyty ciekawe i chyba się na nie skuszę przed nowym semestrem bo mnie denerwują moje hahaha;d
OdpowiedzUsuńwow super :D Fajny ten kalendarz bardzo, zeszyty i portfel :D
OdpowiedzUsuńkarty przypomniały mi stare czasy jak to w gimnazjum na lekcjach gralismy ze znajomymi w tysiaca :P w liceum rozwiazujemy tylko krzyzowki na zajeciach :)
OdpowiedzUsuńbardzo ciekawa notka . :)
OdpowiedzUsuńi ogl. świetny ten blog . :3
Ja mam pytanie : Gdy się uczysz to przy czym (przy komputerze , przy muzyce czy bez niczego w ciszy a może masz inny sposób) odpowiedz na swoim blogu jak chcesz ;)
OdpowiedzUsuńlove your bag!
OdpowiedzUsuńMoja torebka zawiera tyle zbędnych gadżetów... Czas zrobić jakiś porządek albo kupić nową, wtedy przynajmniej przez miesiąć będę dbać o zawartość :D
OdpowiedzUsuńSuper torba i zawartośc :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie :)
O ja, nie widziałam jeszcze takiego zeszytu :>
OdpowiedzUsuńKarty dobre zawsze i wszędzie!
zazdroszcze ze tylko tyle musisz nosic w torebce..! ;) ja musze tego wszystkiego 2 razy tyle miec..:/
OdpowiedzUsuńOczywiscie z mila checia mozemy sie poobserwowac..! ;)
www.sissys-welt.blogspot.com
DZ- uczę się w swoim pokoju, muszę mieć ciszę i spokój do tego :D
OdpowiedzUsuńTe memo booki wyglądają na naprawdę praktyczne ;)
OdpowiedzUsuńI fajny masz portfel :D
Co studiujesz , jak mogę wiedzieć ? ;)
OdpowiedzUsuńjak zobaczyłam to pierwsze zdjęcie to pierwsza myśl była: cudowne zeszyty! :))
OdpowiedzUsuńświetny zeszyt ! ; D
OdpowiedzUsuńzeszyty super, a wszystkie rzeczy przydane, praktyczne :) fajny wpis. pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMi się zawsze robi słabo podczas tych 'dłuższych spacerów' niestety :< ale i tak je lubię i później jestem dumna, że udało mi się dotrzeć.
OdpowiedzUsuńTe Memo-booki wyglądają na prawdę świetnie i z pewnością są bardzo praktyczne :)
no właśnie, co studiujesz ? : D wydzę kalkulator, więc pewnie coś z matmą, co? ja po lo wybieram się na politechnikę gdańską ♥
OdpowiedzUsuń` mhm. właśnie zastanawiałam się po co ci karty. hehe. lubię grać w makao ! :D ;*
OdpowiedzUsuńświetna torba.
OdpowiedzUsuńw torebce na uczelnie wszystko się przydaje :P
OdpowiedzUsuńale masz fajny notesik, mi takiego brakuje, bo nie mam gdzie zapisywac informacji i dat spr itp chyba muszee zakupic :). pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńFaktycznie, bardzo ciekawe są te zeszyty :DD
OdpowiedzUsuńJa też muszę sobie kupić jakiś kalendarz na biurko czy taki jak masz ty. Sprawdziany gonią a ja zapomnę jak nie zapiszę :D
cudowne te memo booki :)
OdpowiedzUsuńa ja typową kobietą nie jestem, bo moja torebka nie zawiera wiele ;} ale do kilku rzeczy na publicznym forum się nie przyznam xDD
OdpowiedzUsuńZdecydowanie :)
OdpowiedzUsuńFajne są te zeszyty.
OdpowiedzUsuńna pierwszy rzut oka karty mnie zdziwiły ;D
OdpowiedzUsuńpierwszy raz widze taki zeszyt ^^
OdpowiedzUsuńHhah no fajna torebka i zawartosc rowniez ciekawa ;]
OdpowiedzUsuńFajny blog zapraszam do mnie ;]
śliczna torebka :)
OdpowiedzUsuńFajny pomysł na notke ;) Ja mam taki sam zeszyt fioletowy ;) Wygrałam go na facebooku i faktycznie ciekawe są te kropeczki w środku ;D
OdpowiedzUsuńostatnio coraz częściej słyszę o tych zeszytach :)
OdpowiedzUsuńZeszyty wyglądają bardzo fajnie, ale przy moich kłopotach ze wzrokiem raczej nie zdałyby egzaminu.
OdpowiedzUsuńZawartość torebki w moim przypadku bardzo podobna. Kalkulatora nie noszę, bo w sumie nie jest mi potrzebny :P
Pozdrawiam :)
Świetny portfel :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie :)
Ten zeszyt jest świetny!
OdpowiedzUsuńDostałam trzy takie na gwiazdkę i od razu się w nich zakochałam. :)
Jak wejdziesz na komputer to ile czasu siedzisz ?
OdpowiedzUsuńza moich czasów karty to tylko przy piwie ;)
OdpowiedzUsuńpozdr. AL
Bardzo ładny portfel! :) Widzę, że te kropkowane zeszyty są coraz bardziej modne :] ciekawa jestem jak się sprawdzają w praktyce?
OdpowiedzUsuńfajny portfel i zeszyty;)
OdpowiedzUsuńfajnie ze wspierasz wosp :)
OdpowiedzUsuńlunameansmoon.blogspot.com
A jaki porządek... szok... u mnie jest wszystko i nic nie można znaleźć :)
OdpowiedzUsuńzeszyt z kropkami... ciekawe :)
dziękuję . ;*
OdpowiedzUsuńfajne zeszyty.
zawartość mojej torebki wygląda bardzo podobnie :) a taki zeszyt chyba sobie sprawię, aż chce się w nim pisac :)
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie :)
i co fajnie bylo ?;]
OdpowiedzUsuńObejrzyj, obejrzy bo film jest cudowny :) Obserwuję.
OdpowiedzUsuńja w swojej torebce noszę znacznie więcej rzeczy:P
OdpowiedzUsuńjuż od jakiegoś czasu myślę nad takim postem i postaram się go dodać..
OdpowiedzUsuńjuż na samym początku chciałam powiedzieć,ze zeszyty są naprawdę niesamowite <3
Chodzisz na studia dzienne czy zaoczne ?
OdpowiedzUsuńPrzepraszam , że cię tak wypytuję , ale byłam ciekawa ;D
OdpowiedzUsuńświetne te zeszyty !
OdpowiedzUsuńmam taki sam portfelik, ale go nie noszę, nic mi się w nim nie mieści xD
OdpowiedzUsuńahh karty widzę królują nie tylko na mojej uczelni :P
OdpowiedzUsuńa zeszyty faktycznie urocze.
Fajne te zeszyty ;3
OdpowiedzUsuńJa jedynie co mam w torebce , to bałagan :P
OdpowiedzUsuńA na WOŚP nie byłam.. :(
Katsuumi : To zazdroszczę! Ja siedziałam w domu..
OdpowiedzUsuńJak kupię, to pokażę :) Mam nadzieję, że znajdę takie w SH :)
nosisz najpotrzebniejsze rzeczy - podobnie jak ja :) ja dodałabym jeszcze mp3 i jakąś książkę/czasopismo dla zabicia nudy. no i przynajmniej jeden balsam ochronny do ust bo z nimi mam zawsze problem.
OdpowiedzUsuńJak Ci minął dzień?
OdpowiedzUsuńmnie to czeka od października, teraz byle zdać maturę xD i zeszyty są świetne! ; )
OdpowiedzUsuńja oprocz takich rzeczy mam oczywiscie cos do jedzenia,pelno papierkow i paragonow :D
OdpowiedzUsuńmemo mmm chcialam je sobie zamowic , sa narawde swietne ! Urocze wzory :)
OdpowiedzUsuńjesli chcesz zajrzyj http://colored-masterpiece.blogspot.com/
Bardzo fajne te zeszyty! :)
OdpowiedzUsuńja do szkoły nie noszę torebki, raczej plecak, ale pokazywanie co mam w środku drastycznie obniżyłoby mi statystykę na blogu :PP
źle mnie zrozumiałaś, mnie też się bardzo podoba, tylko mógłby mieścić ciut więcej ;D
OdpowiedzUsuńnothingbutchickens.blogspot.com
grzeczna studentka;) ale jak na kobietę, to masz mało rzeczy w torebce- gratuluję:) ja musiałabym się połowy pozbyć bo w końcu utonę;)
OdpowiedzUsuńZeszyty cudowne! I o, nie pogardziłabym takim kalkulatorem..
OdpowiedzUsuńJa do szkoły zabieram dużo więcej rzeczy, niestety połowa to zeszyty i książki a druga połowa to nie związane z nauką przedmioty jak gumy, portfel, woda, wielki piórnik i parę innych 'drobiazgów' ;)
OdpowiedzUsuńu mnie jedzenie to taka podstawa jak np telefon:D
OdpowiedzUsuńpiękny portfel.
OdpowiedzUsuńmam chyba jeszcze więcej rzeczy niż Ty, ot co babska zapobiegliwość xd
OdpowiedzUsuńśliczne te memo booki :) powodzenia na studiach, bo pewnie są męczące :)
OdpowiedzUsuńwww.modaslodksoci.blogspot.com - obecnie jest rozdanie ( uwaga! małe :))
www.modaslodkosci.blogspot.com - pomylilam się :p
OdpowiedzUsuńw szkole często się nudzę, a kalendarz lub terminarz podręczny mam zawsze ze sobą. ; )
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie i również proszę o komentarze.!
Ale masz porządek w torebce! :) Ja zawsze noszę ze sobą całe mnóstwo potrzebnych (lub też wprost przeciwnie)rzeczy.
OdpowiedzUsuńNo ja moze za nia przepadalam jako male dziecko xd ale teraz to jakos niezbyt ja lubie ;] ale ciesze ze ci sie podbalo ;)
OdpowiedzUsuńRzeczywiście te zeszyty są świetne!! ;> Portfel też mi się podoba! :D
OdpowiedzUsuńjak na dziewczynę masz bardzo mało rzeczy w tej torebce, zeszyty są bardzo fajne ^^
OdpowiedzUsuńyorokobi.boo.pl
wszystko to, co najbardziej potrzebne:)
OdpowiedzUsuńkarty na uczelnie to podstawa!
OdpowiedzUsuńWonderful
OdpowiedzUsuńtoronto limos
uwielbiam oglądać zawartość kobiecych torebek :) portfel jest śliczny
OdpowiedzUsuńO mam taki sam kalendarz, tyle że z Tesco :)
OdpowiedzUsuńBardzo przydatna i wygodna rzecz dla uczniów !
Pozdrawiam
No same fajne rzeczy na tą uczelnie bierzesz.! taak ma być. :)
OdpowiedzUsuńhehe rzeczy, które są najbardziej potrzebne :)
OdpowiedzUsuńmam malą prośbę :
moja koleżanka dzisiaj założyła bloga - czy mogłabyś zacząć ją obserwować i skomentować ja proooszę bardzo :)
http://versacevintage.blogspot.com/
ile masz mamo booków w "kolekcji"?
OdpowiedzUsuńwww.modaslodkosci.blogspot.com - wpadnij będzie mi przemiło :)
też lubię grać w karty, ale nie zabieram ich ze sobą na uczelnię :P nie miałabym z kim grać :D
OdpowiedzUsuńte zeszyty są świetne! :)
zapraszam na nowy portal!
stylovy.wordpress.com
Kobieta niby ma opinie płci która lubi porządek a w każdej damskiej torebce jest taki nieład... i to duży, niektóre kobiety potrzebują sporo czasu aby odebrać telefon przez to.
OdpowiedzUsuńSwietne są te zeszyty! Zwłaszcza ten ciekawy środek mnie zaskoczył:)
OdpowiedzUsuńPortfelik jest sliczny:)
Super te zeszyty,ktoś miał świetny pomysł ;). Ładny portfel.
OdpowiedzUsuńciekawe wyposażenie, mam podobne heheh :)
OdpowiedzUsuń